dzieci trudne pytania jak odpowiadać
Dbam o rozwój

„Jak być wystarczająco dobrym rodzicem? – Podpowiednik dla nie wszystkich rodziców.”

4. Jak powstaje agresja? Społeczne tło zachowań agresywnych.

Poniższe informacje są pewną propozycją patrzenia na to, skąd bierze się agresja, jednak absolutnie nie wyczerpują tematu. A.Brzezińska mówi, że u dziecka mogą pojawić się zachowania agresywne wtedy, gdy doświadcza formy frustracji, gdy napotyka na określoną przeszkodę. Przedstawia różne rodzaje przeszkód:

a. Przeszkody naturalne:

Nie są one związane z intencjami przeszkodzenia dziecku przez dorosłego; wywołują nieprzyjemne emocje, ale na ogół nie prowadzą do zachowań agresywnych. Warunkiem jednak musi sta się odpowiednie wsparcie ze strony dorosłego (pokazanie drogi rozwiązania, pomoc w rozwiązaniu, ale nie wyręczanie).

Jeśli wsparcie nie nastąpi = wybuch emocji + zachowania o charakterze agresywnym.

Przeszkody fizyczyne, czyli różnego rodzaju obiekty np. gdy dziecko po coś sięga i nie może dosięgnąć, siedzi w klasie daleko od tablicy, ma przed sobą drzwi zamknięte na klucz. Przeszkody związane z ograniczeniami ciała np. wzrost, dziecko nie potrafi utrzymać równowagi, ma słaby wzrok itp.

b. Przeszkody z naznaczenia

Ich źródłem staje się przypisanie przez rodzica lub innego dorosłego „złych intencji”. Skutkiem tego jest fakt, że dorosły wprowadza nakazy lub zakazy np. „Zejdź z drzewa bo spadniesz”; „Nie huśtaj się na krześle bo…”(…).

Przeszkody socjalizacyjne, czyli zakaz dany przez dorosłego a odbierany przez dziecko jako przeszkoda w realizacji ważnego dla dziecka celu. Przeszkody z posądzenia czyli zakaz nałożony przez dorosłego w związku z tym, że przypisuje dziecku intencje wyrządzenia krzywdy komuś lub sobie (…).

Można by zadać sobie pytanie: jak to się dzieje, że owe przeszkody pojawiają się w życiu każdego dziecka, jednak nie każde reaguje agresywnie? Postawy agresywne mogą pojawić się ponieważ:

  • dziecko doświadcza nieskuteczności w pokonywaniu przeszkody (nie jednorazowo)
  • doświadcza frustracji, która przekracza jego możliwości poradzenia sobie z trudną sytuacją
  • doświadcza nie zaspokajania jakiejś swojej potrzeby,
  • nie radzi sobie z emocjami (nieprzyjemnymi, silnymi), którym towarzyszy „samonakręcanie się” – tworzy się mechanizm błędnego koła, który wzmacniany dodatkowo karą np. za „zły” sposób uniknięcia przeszkody powoduje dodatkową frustrację.

I jeszcze kilka uwag o frustracji. Po przeczytaniu „Podpowiednika” do tego momentu można by wysnuć wniosek, że frustracja może być czymś złym/niepotrzebnym w życiu. Nic jednak bardziej mylnego – określona dawka frustracji/stresu jest potrzebna do naszego rozwoju/nauki. Istotne jednak, aby nie przekraczała indywidualnego Progu Frustracji. Innymi słowy każdy z nas ma swoisty styl reagowania (na działanie środowiska). Pełni on funkcje: osobistą (zaspokajanie potrzeb indywidualnych) i społeczną (zaspokajanie oczekiwań społecznych). Jakoś owego stylu zależy od relacji między funkcją osobistą a społeczną.

Jeśli jest konflikt pomiędzy jedną a drugą funkcją pojawiają się coraz silniejsze emocje, a w konsekwencji mogą wystąpić zachowania agresywne np. jeśli nie zostają odpowiednio zaspokojone indywidualne potrzeby dziecka szuka ono różnych innych „sposobów” ich zaspokojenia poprzez manipulację, kłamstwo, myślenie życzeniowe itp.

Oczywiście warto na to spojrzeć znów nieco szerzej – zachowania agresywne wywołane przeszkodami lub niepowodzeniami to tylko jedna grupa. Pozostałe to zachowania agresywne wywołane zachowaniem się innych osób oraz wypowiedziami innych osób. Zakładając, że dziecko uczy się tych zachowań od pierwszych chwil swojego życia nabiera to znaczenia, gdy rozpatrujemy zjawisko agresji właśnie jako zachowania. Oczywiście w miarę dojrzewania repertuar zachowań się poszerza i w zależności od wieku i potrzeb rozwojowych uczy się ich w różnych grupach odniesienia. W jaki sposób? Poprzez obserwację, naśladownictwo, a najbardziej przez bezpośrednie jej doświadczanie, bo kiedy słyszy od ważnej dla siebie osoby – Rodzica „Trzeba być w życiu prawdomównym i szanować innych”, a zaraz potem, gdy dzwoni telefon: „Powiedz cioci Heni, że mamy nie ma w domu” to wiadomo, które zachowanie przystwoi szybciej.

Drogi Rodzicu, warto się więc zastanowić jakie zachowania trenuje/ćwiczy moje dziecko w naszym domu oraz do jakich zachowań jako Rodzic je zapraszam?

(Fragment „Podpowiednika… Kamili Maciejewskiej)

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *