Strefa Taty

Po co dziecku tata?

Tytułowe pytanie może kłuć po oczach. Wydawać się niefortunne, nietrafione, źle sformułowane. Jednak niestety oddaje emocje ciągle obecne w społeczeństwie. Przekonanie, że matka jest rodzicem wyższej kategorii, bardziej znaczącym, niezbędnym i niezastąpionym, bo przecież nie ma jak u mamy, matka najlepiej dziecko zrozumie…jest ciągle bardzo silne. A wychowanie dzieci, mimo upływu lat, nadal w wielu rodzinach spoczywa na barkach kobiet. Mama może więcej. Zdecydowanie.

Tata jest ważny, ale często niedocenianyfather

Trudno odbierać mamom wszystkich zasług, także tych, które rzeczywiście odgórnie przynależą, tylko do nich, na przykład karmienie piersią, nie można jednak nie zauważyć, że tata dla dziecka jest równie ważny. Kształtuje postawy i pogląd na świat, stanowi oparcie i doskonałą równoważnię w rodzinie. Bez mądrej postawy ojca…dzieci sporo tracą.

Można mocno się gimnastykować, starać się być poprawie politycznym, delikatnym, ale pewnych potrzeb po prostu nie da się wykreślić. One istnieją, czy nam się to podoba, czy nie. I do dobrego wychowania dziecka niezbędna jest mama i tata, idealnie – gdy są razem i wspólnie  ustalają model postępowania. Życie nierzadko pokazuje jednak coś innego…

Czasami to wina mężczyzn

Długo nie trzeba szukać, przykładów ojców, którzy swoje obowiązki sprowadzają do przyjemnego skądinąd spłodzenia dziecka nie brakuje.

Często można usłyszeć, że dzieci to sprawa kobiet, matka biologicznie jest przygotowana do sprawowania lepszej opieki, ona ma większą cierpliwość, zwyczajnie ma łatwiej.

Oczywiście to nieprawda, bo wykluczając pierwsze miesiące życia dziecka, kiedy mama karmiąca piersią rzeczywiście jest niezastąpiona, to przez następne lata ojciec może i powinien aktywnie brać udział w wychowaniu dzieci. W niczym nie ustępuje kobiecie, można być równie obecny w życiu potomka, jak i ona.

Tymczasem bardzo często, ojciec nie chce opiekować się dzieckiem, nawet w rzadkich sytuacjach, kiedy mama na co dzień sprawująca opiekę, musi wyjechać. Zamiast po prostu wykorzystać ten czas na wspólne lepsze poznanie się, często tatusiowie w pierwszej kolejności wybierają numer babć. Nierzadko pod byle pretekstem pozostawiają swoje dzieci na całe dnie poza domem, by mieć…problem z głowy zanim wróci mama dzieci. To jasno pokazuje ich stosunek do własnego potomstwa.

Niestety rzadko zdają sobie sprawę, że ich postawa ma konkretne konsekwencje na rozwój dzieci. Maluch odczuwa brak wsparcia po stronie jednego rodzica, szybko pozorna relacja rozpada się i straconego czasu trudno nadrobić.

Po co dzieciom ojciec?

Ojciec ma wiele ról i zadań w rodzinie. Przede wszystkim:

  • stanowi wzorzec męskości dla córki i syna,
  • zapewnia poczucie bezpieczeństwa całej rodzinie,
  • stanowi pierwszy wzór do naśladowania,
  • ukazuje cel ludzkiego życia,
  • swoją postawą daje wzór miłości partnerskiej,
  • uczy dzieci zachowań społecznych,
  • mobilizuje do rozwoju, bycia odważnym,
  • stawia wymagania i jest w tym konsekwentny,
  • inspiruje do pracy nad sobą, samodoskonalenia.

Liczne badania potwierdziły, że dzieci wychowujące się bez ojców są bardziej podatne na depresję, częściej mają kłopoty w szkole, miewają problem z akceptacją siebie, szukają potwierdzenia swojej wartości w grupie rówieśników, dlatego są podatne na sugestie, itd. A te, których ojcowie aktywnie uczestniczą w życiu dzieci są pewniejsze siebie, bardziej aktywne, skore do rozwoju osobistego i ryzykowania, co jest niezbędne do osiągania kolejnych stadium rozwoju.

Dlatego warto walczyć, tam, gdzie to możliwe, o wsparcie ojców w proces wychowywania dzieci, o aktywny udział tatusiów w opiece nad potomstwem, o dobry podział obowiązków – co odbywa się z korzyścią dla obu stron. To wymaga również mądrej postawy matki dzieci – otwartości na obecność ojca w wychowaniu, życzliwości, kultury także w tych trudnych codziennych momentach, kiedy kieruje nami zmęczenie i zniecierpliwienie. Warto zachować spokój i pracować nad tymi, by relacje były prawidłowe. Dla dobra dziecka.

O autorze:

SOSrodzice.pl: portal dla aktywnych i młodych rodziców, pragnących  łączyć troskę o rozwój dziecka z własnym samorozwojem. http://www.sosrodzice.pl/

Artykuł z portalu www.wspolnedzieci.pl 

Fot. www.pinterest.com

Zapisz

Możesz również polubić…

3 komentarze

  1. pieknie to napisałaś;) mój mąż nalezy do tych bardzo dobrych tatusiów wiec moge powiedziec ze córeczki maja swietnego tate od narodzin dziewczynek zawsze mi pomagała nigdy mu nie mowilam ze sie nie znam lub ze nie umie,bo jak umie i jak sie zna tak zawsze pomagał i robi to nadal:)córeczki zapatrzone w tatusia bez dwóch zdania mamy moze nie byuc jak tylko tata wraca z pracy:) .Uważam ze rola ojca jest bardzo ważna w zyciu dzieci i jak my tzn maż i zona siebie traktuja przy dzieciach tak i dzieci beda kiedys traktowac swoje drugie połówki

    1. Słowem w sedno 🙂 P.S. nie jestem autorem wpisu 😉

  2. Tata jest bardzo potrzebny, nie wyobrażam sobie zycia mojej córki bez jej ukochanego tatusia 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *