Urządzamy pokój dziecięcy – prace malarskie i dekoracyjne na ścianach część 1

Pokój dziecięcy to miejsce, w którym nasza pociecha śpi, uczy się i bawi. Spędza tam całkiem sporo czasu dlatego dobrze, jeśli mamy możliwość odpowiedniego zagospodarowania dla niej przestrzeni. Wraz z upływem czasu warto nieco to miejsce odświeżyć i wbrew pozorom nie chodzi tu o jakieś wielkie remonty, ale o działanie z pomysłem!

U nas zmiany. Śmiejecie się ze mnie, że „druga Szelągowska” i wciąż coś wymyślam, zmieniam, przemeblowuję. Niedawne wejście Live na Facebooku nieco rozjaśniło Wam, mam nadzieję, motywy mojego postępowania, a jeśli umknęło Waszej uwadze obejrzyjcie je koniecznie (link na końcu wpisu, żebyście stąd za szybko nie uciekli).

Jako, że mieliśmy taką możliwość (i takie było pierwotne założenie) dziewczynki  (2 lata i 5 lat) rozlokowaliśmy w dwóch osobnych pokojach. Każda z nich dostała swój kawałek podłogi, Starsza niespełna 12 m2, zaś Młodsza niecałe 8 m2. W dzisiejszej odsłonie skupimy się na tym większym pokoju czyli królestwie pięciolatki. Pokój ma jedno, średniej wielkości okno, które daje całkiem sporo światła, jednak w związku z tym, że jest nieco osłonięte z jednej strony antresolą, a szafą z drugiej zdecydowaliśmy, że nie będziemy go przyciemniać żadnym kolorem, a pójdziemy w kierunku zawsze modnej bieli.

Do malowania wybraliśmy farbę Dulux EasyCare, jest to pierwsza na rynku plamoodporna farba wewnętrzna do ścian i sufitów o rewolucyjnych właściwościach hydrofobowych. Dzięki specjalnej powłoce farba odpycha wodę oraz wszelkie płynne zabrudzenia nie pozwalając im przeniknąć w głąb powierzchni. Tworzy matowe powłoki o najwyższej odporności na plamy, a ich usuwanie jest bardzo łatwe. I był to absolutny strzał w dziesiątkę! Przy dzieciach, które non stop coś wylewają na ściany, czy próbują na nich swoich zdolności malarskich taka farba to must have na ścianach. Z bogatej palety kolorów wybraliśmy farbę „nieskazitelna biel”, natomiast polecam przejrzenie rodziny bieli bo są różne ciekawe odcienie, które być może będą wam bardziej pasować.

Malowanie tą farbą to sama przyjemność. Nie chlapie, dobrze kryje, szybko schnie, nie śmierdzi i jest absolutnie rewelacyjna. Mamy porówanie z innymi farbami, których dotychczas używaliśmy i tak naprawdę nie ma porównania. Dulux bije na głowę wszystkie. Malowanie pokoju poszło szybko i sprawnie. Używaliśmy tradycyjnego wałka oraz pędzla. Emulsji nie należy rozcieńczać, przed rozpoczęciem malowania trzeba ją tylko dokładnie wymieszać. Jeśli jest konieczność położenia dwóch warstw, tę drugą kładziemy w odstępie dwóch godzin.

Aby jednak nie było tylko nudno biało i pokój nabrał delikatnego, dziewczęcego akcentu zdecydowałam się sięgnąć po szablony malarskie. Pomysł ten wpadł mi do głowy przypadkiem i stało się tak, że na mojej drodze pojawiła się firma Stencils. Bogaty wybór szablonów malarskich nie tylko na ścianę, ale również na drewno czy płytki znajdziecie właśnie u nich. Do tego garść inspiracji w jaki sposób można jeszcze wykorzystać szablony, które są dostępne w ofercie.

1 KWIETNIA 2014 ROKU MARZENIA STAŁY SIĘ RZECZYWISTOŚCIĄ I STENCILS OFICJALNIE ZACZĘŁO ISTNIEĆ. OD TAMTEGO CZASU NIEUSTANNIE I Z GORĄCYM ZAPAŁEM POSZERZAMY OFERTĘ WZORÓW, TWORZYMY KOLEJNE TYPY SZABLONÓW I WCIĄŻ SIĘ ROZWIJAMY. 

Bardzo się cieszę, że na nich trafiłam bo bardzo lubię wspierać rodzimy interes ludzi z pasją. Ich historia to kolejny dowód na to, że jeśli się bardzo chce i ma w sobie determinację, można zrealizować swoje marzenia. Przeszukiwanie wzorów chwilę trwało, jednak córka była nieugięta – by ozdobić swój pokój wybrała koty (kliknij TU szablon Kitty). W jego skład wchodzi jeden duży szablon wielokrotnego użytku z wzorem oraz dwa małe z elementami wzoru, do uzupełnienia lub nawiązania w innych miejscach, w zależności od projektu. W naszym przypadku ozdobieniu uległa jedna część ściany między meblościanką, a szafą narożną.

Sam wzór to nie wszystko. Pomyślałam, że ciekawie będzie wyglądało wykończenie w postaci lustra w kształcie kota ze wzoru. Bezpieczne, idealne dla małej damy, która potrzebuje już się przejrzeć czy uczesać włosy. Fantastycznie dopełniło całości, zresztą zobaczcie sami.

Do malowania kotów wybrałam Testery kolorów Dulux, które świetnie się w tym celu sprawdziły. To 50 ml pełnowartościowej farby z pędzelkiem, którą możecie wykorzystać właśnie do malowania dekoracji lub sprawdzenia na ścianie jak wyglądają kolory, jeśli nie możecie się zdecydować. Cena takiego testera waha się około 4 zł więc można zrobić dekory na ścianie naprawdę niewielkim kosztem. Ja do kotów wybrałam brudny róż i błękit.

W kolejnej odsłonie dowiecie się, jak przebiegło malowanie i jakie motywy dekoracjne zostały użyte w pokoju młodszej córki :), natomiast w kolejnych odsłonach będę pokazywać Wam dodatki i dekoracje oraz efekt końcowy.

Do malowania i dekorowania ścian użyte zostały: farba Dulux EasyCare kolor „nieskazitelna biel”, Szablony malarskie Stencils wzór Kitty oraz Testery kolorów Dulux „bezbłędny błękit” oraz „różany na test”. Wejcie Live dostępne tu KLIK