Jeśli szukacie naturalnych kosmetyków kompleksowo dla całej rodziny w jednym miejscu to dobrze trafiliście. Dzisiaj przedstawiam Wam markę BioLine oraz kilka kosmetyków, które miałam okazję przetestować. Firma przenosi nas do świata bez chemii, syntetycznych składników i doświadczeń na zwierzętach. Do świata, w którym zegar biologiczny zwalnia. Nasza skóra wygląda młodziej, a włosy odzyskują blask. Trudno pozostać obojętnym na taką reklamę, dlatego niewiele myśląc postanowiłam sprawdzić kilka kosmetyków na sobie.
Pierwszym, jaki Wam przedstawię jest lawendowy hydrolat. Co to takiego? Otóż to naturalne wody powstałe poprzez destylację parą wodną roślin. Posiadają zbliżone moce co olejki eteryczne, jednak w odróżnieniu od większości z nich są bardziej delikatne i można je stosować bezpośrednio na skórę. Hydrolaty są szeroko stosowane w naturalnej pielęgnacji skóry i włosów. Powszechnie służą do oczyszczania i tonizowania. Po dokładnym oczyszczeniu twarzy peelingiem nanosimy mgiełkę hydrolatu, zaś na wilgotną jeszcze skórę nakładamy krem np. nawilżający.Właściwości hydrolatu są następujące:
- odświeża i uspokaja skórę
- łagodzi i oczyszcza
- działa antyseptycznie i przeciwzapalnie reguluje wydzielanie sebum, dzięki czemu nadaje się do pielęgnacji cer tłustych, mieszanych i trądzikowych
- działa antyoksydacyjne – wymiata wolne rodniki, regeneruje naskórek
Jeśli chodzi o krem do twarzy to BioLine oferuje min. nawilżająco-odżywczy krem na dzień i na noc, bogaty w witaminy A, C, D i E, który jest kompozycją naturalnych olejków z granata, słonecznika i nagietka. Krem idealnie pielęgnuje każdy rodzaj cery, w szczególności suchą, wrażliwą, skłonną do podrażnień i zaczerwienień. Krem świetnie się sprawdza w zimie gdyż idealnie nawilża suchą skórę. Z powodzeniem można go również stosować pod makijaż.
Nie możemy też zapomnieć o skórze całego ciała gdyż i ona potrzebuje troski. Tu mogę polecić Wam krem do ciała Sweet Almond. Jego lekka konsystencja i szybkość wchłaniania powodują, że nie pozostawia na skórze uczucia tłustości. Zawarte w kremie aktywne składniki sprzyjają codziennej pielęgnacji ciała. Alatonina regeneruje naskórek, łagodzi zaczerwienienia i podrażnienia. Olejki, ze słodkich migdałów i rokitnika, dostarczają skórze witamin. Skóra po nim staje się gładsza, jędrna i napięta, a długotrwałe stosowanie dobrze nawilża skórę.
BioLine oferuje również świece do aromaterapii oraz świece do masażu. Panowie znajdą tam również wiele ciekawych i godnych uwagi kosmetyków takich jak mydła i żele skomponowane specjalnie dla męskiej skóry. Jest również specjalny dział dla delikatnej i wymagającej skóry naszych dzieci gdzie znajdziecie naturalne balsamy, mydełka, żele oraz olejki.
Zachęcam również do śledzenia Fanpage’a firmy BioLine na Facebooku, gdzie możecie na bieżąco dowiadywać się o nowościach, ciekawostkach dotyczących naturalnych składników oraz brać udział w konkursach z wartościowymi nagrodami.
Lawendowy hydrolat bardzo by mi się przydał 😉 mam cere z problemami ciągle mnie wysypuje 🙁
To zamawiaj 🙂 na lato idealny!!
Krem i balsam zyskały moje uznanie. Ale ten trzeci kosmetyk ma mega zapach, absolutnie nie dla mnie