Nauka jazdy na rowerze to ważny moment w życiu dziecka. Dla rodzica bezsprzecznie jest dowodem na to, że dziecko dorasta i staje się coraz bardziej niezależne. Dla dziecka natomiast stanowi krok milowy w budowaniu pewności siebie i poczuciu większej swobody. Nim jednak maluch wskoczy na rower i pojedzie w dal, musi opanować umiejętność samodzielnej jazdy.
W dzisiejszym artykule postaramy się pomóc w przygotowaniu do nauki jazdy na rowerze, nie tylko podpowiadając jaki rower wybrać dla dziecka, ale także jak je wesprzeć w tym trudnym wyzwaniu.
Jaki rower wybrać dla dziecka?
Żeby właściwie wybrać pierwszy rower dla dziecka, zdecydowanie najlepiej udać się do sklepu rowerowego. Choć istnieją ogólne zasady doboru rozmiaru ramy i wielkości koła do wzrostu, najlepiej by dziecko ostatecznie ‘przymierzyło” się do roweru. Ponieważ nie bez znaczenia jest również waga jednośladu oraz wygoda małego rowerzysty.
Przy wyborze pierwszego roweru należy zwrócić uwagę na:
- rozmiar ramy i koła: muszą być dopasowane do wzrostu dziecka, nie wybierajcie roweru ‘na zapas’ – zbyt duży rower będzie trudny do utrzymania i może skutecznie zniechęcić dziecko do kontynuowania nauki jazdy;
- wagę roweru: lżejszy będzie łatwiejszy w manewrowaniu;
- hamulce: wielu dzieciom łatwiej korzystać z hamulca nożnego;
- boczne kółka: choć w próbach utrzymania równowagi zdecydowanie nie pomogą, to umożliwią dziecku bezstresową naukę pedałowania i kierowania rowerem;
- dodatkowe wyposażenie: kask dopasowany do obwodu głowy, ewentualnie ochraniacze — niekiedy dziecko czuje się pewniej, mając osłonięte kolana i nadgarstki.
Czy rowerek biegowy pomaga w nauce jazdy na rowerze?
Bez dwóch zdań — Tak! Warto dziecku na 2 lub 3 urodziny kupić rowerek biegowy. Dzięki temu maluch bez zbędnej presji powoli, w swoim tempie opanuje balansowanie i utrzymywanie równowagi. Dziecku, które swobodnie jeździ na rowerze biegowym, przejście na rower z pedałami przychodzi dużo łatwiej.
Jak nauczyć dziecko jeździć na rowerze?
Skoro pierwszy rower już został dobrany, nie pozostaje nic innego jak wybrać się na dwór, by rozpocząć naukę.
Do lekcji jazdy na rowerze wybierz miejsce ustronne, i bezpieczne. Dziecko (szczególnie starsze) poczuje się bardziej komfortowo gdy nie będzie obserwowane przez osoby postronne. Jeśli mieszkasz w centrum miasta, zapakuj rower do bagażnika i pojedźcie do nieco oddalonego parku. Do nauki równowagi doskonale sprawdzi się gładka asfaltowa droga.
Sama nauka to sprawa indywidualna, niektórym wygodniej jest korzystać z kijka przymocowanego do tyłu rowerku, inni trzymają rowerek za siodełko.
Jeśli dziecko nie korzystało wcześniej z rowerka biegowego, warto na początek odkręcić pedały w rowerze, obniżyć nieco siodełko i zachęcić do odpychania się i łapania równowagi. W naszym przypadku taka metoda zadziałała dużo lepiej niż znane wszystkim bieganie za rowerem z kijkiem.
A co jeśli dziecko nie chce się uczyć jeździć na rowerze?
Pamiętaj, że jazda na rowerze nie jest obowiązkowa. Nie twórz presji, która może zniechęcić dziecko do dalszych prób. Zamiast tego postaraj się zachęcić je do częstej zabawy na dwóch kółkach i cierpliwie czekaj, aż poczuje się gotowe do dalszej nauki.
Bądź cierpliwy i wyrozumiały: nauka jazdy na rowerze wymaga czasu i praktyki.
Nie krytykuj , nie porównuj, nie twórz zbędnej presji. A co jeśli dziecko ma 7 czy 8 lat i nie umie jeździć na rowerze? Zupełnie nic! Zachęcaj do prób, ale nie rób mu wyrzutów. Dziecko musi samo chcieć się nauczyć jazdy na rowerze. Wielu spośród dzisiejszych 40 czy 50 latków swój pierwszy rower otrzymywało na pierwszą komunię, czyli naukę jazdy rozpoczynało, mając 8 – 9 lat! 🙂
Pamiętaj, że nauka jazdy na rowerze to proces, który wymaga czasu i cierpliwości. Nie zniechęcaj się, jeśli dziecko nie od razu złapie równowagę. Najważniejsze to wspierać je i motywować do dalszych starań. Zamień naukę w przyjemną zabawę, a jazda na rowerze stanie się dla dziecka ulubionym sposobem spędzania wolnego czasu.