Przerost migdałków podniebiennych jest częstą dolegliwością u dzieci i zwykle występuje w okresie przedszkolnym. W ostatnich latach można jednak zaobserwować wzrost liczby dzieci, które chorują już od 1-wszego roku.
Przyczyną są elementy środowiskowe i wzrost alergii pokarmowych wśród najmłodszych. Niestety, przerost migdałków to narastający problem wśród dzieci.
Rodzaje migdałków:
• migdałki podniebienne – widać je zazwyczaj na bocznych stronach gardła za łukami podniebiennymi,
• migdałek gardłowy, usytuowany na tylnej ścianie gardła w bezpośrednim sąsiedztwie nozdrzy tylnych,
• migdałki trąbkowe, znajdują się nieopodal gardłowego ujścia trąbek słuchowych,
• migdałki językowe, znajdujące się u nasady języka.
W przypadku dzieci, u których układ odpornościowy jest jeszcze bardzo słabo rozwinięty, migdałki pełnią rolę „strażnika”, który ma za zadanie chronić dziecko przed wnikającymi do organizmu zarazkami. Jeśli dziecko ma częsty kontakt z alergenem, migdałki pracują tak intensywnie, że następuje ich przerost i w rezultacie nie spełniają one swojego zadania obronnego, a stają się siedliskiem bakterii.
Co nas powinno zaniepokoić?
• przewlekłe zapalenia gardła i zatok, częste anginy,
• nawracające zapalenie ucha środkowego,
• bezdechy w czasie snu,
• „twarz adenoidalna”, otwarta buzia, przesuszone wargi, przewlekle powiększone węzły chłonne,
• niewłaściwy rozwój szczęk i podniebienia, wady zgryzu – zaburzenia mowy, mowa nosowa,
• spowolniony ogólny rozwój dziecka, spowodowany niedotlenieniem i zwiększoną męczliwością oraz niedosłuchem.
„Konsekwencją przerostu migdałków są niedosłuchy, bezdechy, spadki utlenowania w czasie snu, co jest spowodowane przez obturację dróg oddechowych. W ekstremalnych sytuacjach może nawet dojść do niedotlenienia mózgu. Do tego dochodzą nasilająca się nadpobudliwość wśród dzieci, brak koncentracji, gorsze wyniki w nauce, frustracja, a także wady wymowy, wady zgryzu, kiedy zmieniając tor oddychania oddychamy przez usta. Aparat mięśniowy i żuchwy ulega zwiotczeniu przez ciągle otwarte usta, źle rośnie szczęka, podniebienie i narasta problem, co może skończyć się założeniem aparatu ortodontycznego” – powiedziała dr hab. n. med. Lidia Zawadzka-Głos, Kierownik Kliniki Otolaryngologii dziecięcej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, konsultant CM MML.
Metody walki z przerostem migdałków podniebiennych
• Jedną z metod walki z przerostem migdałków jest oczywiście farmakologia, jako metoda zachowawcza. Podawanie leków jest konieczne, jeśli występują przeciwskazania do zabiegu operacyjnego. Jest to możliwe pod warunkiem, że objawy, takie jak bezdechy czy niedosłuchy nie są objawem stałym.
• Leczenie operacyjne
– zmniejszenie migdałków podniebiennych (tonsillotomia), ten zabieg zwykle wykonujemy u dzieci, po to, aby część migdałków pracowała dalej. Zabieg jest refundowany przez NFZ. Wskazaniem do zabiegu są nawracające infekcje, problemy niedosłuchu, bezdechy. Pewne warunki anatomiczne dyskwalifikują do zabiegu operacyjnego np. zaburzenia rozwojowe w obrębie noso-gardła, rozszczep podniebienia.
– całkowite wycięcie migdałków podniebiennych (tonsillectomia), ten zabieg wykonujemy w wyjątkowych, rzadkich przypadkach i wskazaniach. Zwykle zabieg jest przeprowadzany u osób dorosłych, u których migdałki nie są już potrzebne i nie pełnią roli immunologicznej.
• Profilaktyka jest równie ważna jak leczenie i jeśli jest możliwość nie posyłania dziecka do żłobka, co osłabia jego system immunologiczny, to należy tego unikać. Warto ograniczyć palenie w otoczeniu małego dziecka lub nie palić w jego obecności. Warto kontrolować alergię, stosując przy tym dietę eliminacyjną.
Wielu rodziców rezygnuje z zabiegu usunięcia migdałków w obawie przed częstszymi zapaleniami oskrzeli, ponieważ zostaje usunięta górna bariera przed infekcjami. „Jest to mit, ponieważ nie usuwamy całkowicie migdałków, tylko częściowo, więc pozostała część migdałków dalej pracuje. Jeśli zmniejszymy migdałki i usuniemy trzeci i dziecko wraca do normalnego toru oddychania przez nos, to rzadziej jest narażone na ekspozycję na czynniki wirusowe, które powodują zapalenie oskrzeli. Co innego gdyby dziecko oddychało cały czas przez otwartą buzię” – dodaje dr hab. n. med. Lidia Zawadzka-Głos.
Niestety, mimo przeprowadzenia zabiegu częściowego usunięcia migdałków, należy pamiętać, że istnieje możliwość odrostu migdałków. Jeśli nie usuniemy czynnika drażniącego z otoczenia to jest duża szansa, że problem powróci. Dlatego ważne jest, aby naszych najmłodszych leczyć kompleksowo, w kooperacji z alergologiem.
Technika harmoniczna w zabiegu adenotomii
Migdałek gardłowy, zwany trzecim migdałkiem, znajduje się w górnej części gardła. Zbudowany jest z tkanki limfatycznej zawierającej komórki niszczące drobnoustroje oraz produkującej m.in. przeciwciała. Wraz z migdałkami podniebiennymi trzeci migdał stanowi naturalną barierę ochronną organizmu. Najbardziej rozwinięty jest u dzieci. Z wiekiem ulega zanikowi, choć u dorosłych czasami obecne są jeszcze jego resztki. U dzieci migdałek gardłowy ulega przerostowi podobnie jak w przypadku migdałków podniebiennych. W przypadku przerostu patologicznego u dziecka powinien być wykonany zabieg adenotomii.
„Usunięcie trzeciego migdałka wykonuje się z wykorzystaniem podglądu endoskopowego oraz bezpiecznej techniki harmonicznej. Zabieg ten jest bardzo mało inwazyjny dla pacjenta oraz prawie bezkrwawy, a w okresie pooperacyjnym bezbolesny” – podkreślił dr n. med. Michał Michalik, specjalista otolaryngologii, chirurgii głowy i szyi, szef Centrum Medycznego MML i dodaje ”MML jako jeden z niewielu ośrodków w Polsce stosuje technikę harmoniczną w laryngologii. Wykorzystanie do tego celu najnowocześniejszego sprzętu pozwala zwiększyć precyzję zabiegów ich skuteczność oraz bezpieczeństwo”.
Źródło: Materiały konferencji Centrum Medycznego MML. zaczerpnięte ze strony www.ladymama.pl
Foto: Fotolia.com
Wreszcie ktoś pisze na temat, a nie próbuje i w efekcie się błąka
nie wiadomo gdzie. Poproszę o więcej