Nastał dla nas bardzo ważny czas. Mam nadzieję, że zarówno Ty, jak i ja będziemy ten czas wspominać z pokorą, ciesząc się dobrym zdrowiem swoim i swoich bliskich. Aby tak było dbam o zalecenia związane z co najmniej 14-sto dniową kwarantanną i unikam opuszczania domu.
By nie zwariować rozwijam się kulinarnie ;). Pewnie nie tylko ja, dlatego jeśli macie jakieś fajne przepisy wrzucajcie w komentarzach. Tymczasem ja mam dla Was prosty, szybki i tradycyjny przepis na szarlotkę mojej mamy.
Szarlotka na kruchym cieście – przepis
- 1/2 (60 dkg) mąki
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 cukier wanilinowy
- 3 żółtka + jedno jajko całe
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- 1/2 szklanki cukru
- 1 margaryna (KASIA lub inna)
- szczypta soli
Na stolnicy mieszamy wszystkie powyższe produkty, ja za pomocą noża kroję drobno margarynę (wcześniej wyjętą z lodówki, by była miękka) i urabiamy ciasto. Urobione ciasto dzielę na pół i rozwałkowuję. Na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia przenoszę na wałku spód. Na cieście układam jabłka (na jedną blaszkę daję około kilograma jabłek pokrojonych w ćwiartki lub kostkę). Całość posypujemy cynamonem. Drugą warstwę kładziemy na wierzch, zamykamy palcami boki i dziurkujemy całość widelcem. Wstawiamy gotowe ciasto do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy 45 min do 1h w zależności od piekarnika. Warto kontrolować pod koniec pieczenia, by się za mocno nie przypiekła.
Po wyjęciu posypujemy cukrem pudrem. Smacznego!