Wielu rodziców chciałoby, aby ich dzieci potrafiły pływać. Jest to bardzo praktyczna umiejętność, która w dodatku jest również niezwykle korzystna dla naszych organizmów. Niektórzy zastanawiają się nad tym, w jakim wieku najlepiej rozpocząć proces nauki.
Oswój dziecko z wodą
Pierwszym i bardzo ważnym krokiem jest oswojenie dziecka z wodą. Maluch musi wiedzieć, że nie grozi mu nic złego, jeśli będzie się odpowiednio zachowywał. Niektórzy chcą jednak nauczyć pływania niemowlaka. Czy jest to możliwe? Jak najbardziej tak, jednak najlepiej robić to pod okiem specjalistów. Pływanie dla niemowląt w Warszawie to zajęcia, które mogą zainteresować tych rodziców, którzy chcieliby możliwe jak najszybciej rozpocząć proces nauki u swoich dzieci.
Specjaliści podkreślają, że takie zajęcia można rozpocząć dopiero, gdy maluch będzie mieć 4-6 miesięcy. Ważne jest to, aby niemowlę potrafiło już samodzielnie i stabilnie trzymać swoją główkę. W tym miejscu warto podkreślić, że kilkumiesięczne dzieci w wodzie są w stanie poruszać się w sposób, który „na lądzie” nie byłby dla nich możliwy. Ich mięśnie, normalnie zbyt słabe, w wodzie dzięki jej wyporności okazują się wystarczające do wykonywania pewnych ruchów.
Zaznaczmy, że podczas lekcji obecni są także rodzice, którzy uczą się tego, w jaki sposób powinni odpowiednio trzymać niemowlaki w wodzie. Poprawny chwyt jest bardzo istotny, ponieważ dzięki niemu dziecko będzie mogło komfortowo się poruszać, a z drugiej strony będzie odpowiednio asekurowane przez dorosłego.
Instruktorzy zdają sobie sprawę z tego, że do takich zajęć trzeba podejść w odpowiedni sposób. Dlatego też wszystko odbywa się w atmosferze przyjemnej zabawy. Co również istotne, dobre szkoły pływania bez problemu zgadzają się na odrabianie zajęć, jeśli maluch nie mógł być obecny z powodu choroby czy szczepienia.
Co daje dzieciom pływanie?
Niektórzy rodzice zastanawiają się nad tym, czy warto uczyć dziecko pływania tak wcześnie. Z całą pewnością szybka nauka niesie ze sobą wiele korzyści. Przede wszystkim maluch będzie mógł nabrać odporności. Zajęcia są oczywiście dostosowane do możliwości dzieci, natomiast te muszą pracować. Taka aktywność fizyczna rozwija ich mięśnie, sprawia, że te prawidłowo się rozwijają. Dzieci odkrywają również swoje możliwości ruchowe, ponieważ woda pozwala im na zdecydowanie więcej.
Dla rodzica z kolei jest to nie tylko czas spędzany ze swoją pociechą. Możemy bowiem obserwować z lekcji na lekcję, ilu rzeczy jest w stanie nauczyć się nasz maluch. Fizyczna bliskość tworzy więź z dzieckiem, a do tego niemowlę obserwuje, że w obecności rodzica może czuć się bezpiecznie.
Przy okazji wspomnijmy o tym, jakie rzeczy warto zabrać na basen. Na pewno podstawą będą specjalne pieluszki do pływania. W większości miejsc są one obowiązkowe. Oczywiście pamiętajmy również o tym, aby po wyjściu z basenu zmienić dziecku pieluszkę na czystą i suchą. Przydatny może być płaszczyk kąpielowy, którym w razie czego okryjemy naszego malucha, aby ten się nie przeziębił. Miejmy również na uwadze fakt, że woda wysusza – dlatego po pobycie w basenie przyda nam się balsam, którym nawilżymy skórę dziecka.