• Strona główna
  • Strefa Mamy
    • Ciąża
    • Poród
    • Karmienie piersią
    • Porady
    • Zdrowie i Uroda
    • Moda i wygoda
    • Dodatki ułatwiąjące życie
    • Moje przemyślenia
    • Literatura
    • Mamy z pasją
  • Strefa Taty
  • Strefa dziecka
    • Pielęgnacja dziecka
    • Zdrowie dziecka
    • Rozwój
    • Biblioteczka malucha
      • Gry planszowe – recenzje
      • Książki
    • Zabawki
    • Przydatne gadżety
    • Aranżacja pokoju
    • Przygoda z kulturą
    • Imiennik
  • Strefa samotnego rodzica
    • Usługi
    • Literatura
  • Domowe inspiracje
  • DIY
  • PODRÓŻE
  • Okiem specjalisty
    • Dietetyk
    • Fizjoterapeuta
    • Logopeda
    • Pediatra
    • Położna
    • Prawnik
    • Psycholog
  • Blogerski Świat
  • Współpraca/Kontakt
  • Regulamin konkursów
  • Polityka prywatności
Rodzicielnik
  • Strona główna
  • Strefa Mamy
    • Ciąża
    • Poród
    • Karmienie piersią
    • Porady
    • Zdrowie i Uroda
    • Moda i wygoda
    • Dodatki ułatwiąjące życie
    • Moje przemyślenia
    • Literatura
    • Mamy z pasją
  • Strefa Taty
  • Strefa dziecka
    • Pielęgnacja dziecka
    • Zdrowie dziecka
    • Rozwój
    • Biblioteczka malucha
      • Gry planszowe – recenzje
      • Książki
    • Zabawki
    • Przydatne gadżety
    • Aranżacja pokoju
    • Przygoda z kulturą
    • Imiennik
  • Strefa samotnego rodzica
    • Usługi
    • Literatura
  • Domowe inspiracje
  • DIY
  • PODRÓŻE
  • Okiem specjalisty
    • Dietetyk
    • Fizjoterapeuta
    • Logopeda
    • Pediatra
    • Położna
    • Prawnik
    • Psycholog
  • Blogerski Świat
  • Współpraca/Kontakt
  • Regulamin konkursów
  • Polityka prywatności
Strona główna  /  Dbam o rozwój • Mój głos w sprawie  /  Adaptacja dziecka w przedszkolu.
09 styczeń 2016

Adaptacja dziecka w przedszkolu.

Opublikowane przez Redakcja
Redakcja
Dbam o rozwój, Mój głos w sprawie adaptacja w przedszkolu, adaptacja w żłobku, dziecko do przedszkola, pierwsze dni w przedszkolu, przedszkole 1 Komentarz

0c09987d954749e74314baa0084170c3Każdy człowiek, ale przede wszystkim małe dziecko potrzebuje czasu, by dostosować się do nowej sytuacji. Taki czas poznawania nowego miejsca, nawiązywania kontaktu z rówieśnikami i wychowawcami i oswajania się z nieznanym nazywamy okresem adaptacyjnym. Pierwsze kroki w przedszkolu to przecież nie tylko nowe miejsce i nieznane osoby, ale również inne niż w domu zasady, zmiana rytmu dnia i konieczność bardziej samodzielnego niż dotychczas funkcjonowania. Kilkulatek może przeżywać zarówno smutek rozstania z rodzicami, lęk przed nieznanym, jak i podekscytowanie i ciekawość. Dla trzy- lub czterolatka pomocne jest, gdy może wraz z bliską osobą obejrzeć miejsce, w którym ma później przebywać dużą część dnia, a także poznanie i zaprzyjaźnienie się z nauczycielem. Niektórym dzieciom wystarczy jedna wizyta z rodzicem w przedszkolu, by już następnego dnia chętnie zostać tam już na kilka godzin, inne potrzebują kilku tygodni, a nawet miesięcy stopniowego oswajania się z nową sytuacją. Introwertyczna trzylatka, która całe dnie spędzała wyłącznie z mamą, może potrzebować na adaptację dużo więcej czasu niż towarzyski czterolatek, który uczęszczał do żłobka. Form oswajania się z przedszkolem może być wiele – zajęcia adaptacyjne, pierwsze zabawy w sali tylko w obecności mamy, późniejsze krótkie pobyty w sali samemu, ale z mamą czekającą w szatni, stopniowe wydłużanie już samodzielnych pobytów fcb914f8d184a48a52f7a05e4c6fec94dziecka w przedszkolu.

Aby ułatwić maluchowi przystosowanie się do nowej dla niego sytuacji, warto skorzystać z następujących podpowiedzi:

  • w okresie adaptacji staraj się nie wprowadzać dodatkowych dużych zmian w życiu rodziny.
  • przygotuj się, że przystosowywanie się dziecka do nowych warunków może trwać od kilku dni do kilku miesięcy (np. kiedy maluch ma już wcześniejsze złe doświadczenia z adaptacją w innej placówce)
  • przygotuj się na okazywanie przez dziecko trudnych uczuć (niektóre maluchy, mimo dobrego funkcjonowania w przedszkolu, po spotkaniu z rodzicem lub wieczorem odreagowują trudne emocje), a także na to, w przedszkolak może potrzebować większej niż dotychczas uwagi i troski ze strony opiekunów.
  • przed zaprowadzeniem dziecka do przedszkola opowiedz mi, czego może się spodziewać, czytaj książeczki na ten temat, rozmawiaj z nim o jego wyobrażeniach, obserwujcie starsze przedszkolaki na placu zabaw itp.
  • postaraj się ułatwić dziecku funkcjonowanie w przedszkolu, np. dobierz odpowiednie ubrania (spodnie lub spódniczka na gumce, bluzeczka wkładana przez głowę a nie na guziki, buty na rzepy), poćwicz w domu zgłaszanie potrzeb fizjologicznych i innych, pozwól eksperymentować z samodzielnym jedzeniem czy korzystaniem z toalety, a także realistycznie opowiedz jak będzie wyglądał czas spędzany w przedszkolu.
  • staraj się przychodzić po dziecko wtedy, kiedy ono jeszcze dobrze się bawi – początkowo mogą to być nawet tylko dwie godziny. Pamiętaj, że to Ty decydujesz o tym, kiedy odbierasz dziecko z przedszkola.
  • powiedz dziecku kiedy po nie przyjdziesz ( po obiedzie, przed drzemką) i poinformuj o tym wychowawcę.
  • stopniowo, wraz z rosnącą gotowością dziecka do pozostawania w przedszkolu i po uzgodnieniu tego z nim, przedłużaj jego czas pobytu w placówce.
  • podczas czasu spędzanego wspólnie z dzieckiem w przedszkolu wspieraj jego próby nawiązania relacji z innymi dziećmi i paniami.
  • rozmawiaj z dzieckiem o jego uczuciach związanych z pobytem w przedszkolu, zarówno tych po92a337c50bde41a1e3d32ecbaeb80997zytywnych jak i tych trudnych.
  • jeśli masz duże obawy co do tego, czy twoje dziecko poradzi sobie w przedszkolu, skorzystaj ze wsparcia specjalisty – lepiej wcześniej z profesjonalną pomocą zaplanować przebieg adaptacji, niż szukać pomocy, kiedy problem jest już poważny.

Temat numeru w magazynie „Mój Przedszkolak” (nr 16 jesień 2015)

Podczas naszej żłobkowej adaptacji sprawdziło się kilka powyższych punktów, np. zawsze staram się by córka była wygodnie ubrana, dużo opowiadam jej o żłobku i zawsze staram się to robić z pozytywnym entuzjazmem. Również w naszym przypadku musimy sobie radzić z trudnymi emocjami po powrocie do domu. Zdarzały się sytuacje kiedy przyjeżdżałam po córkę do żłobka, biegła do mnie, ukochała, mówiła, że czekała na mnie cały dzień, by za chwilę mnie odepchnąć z obojętną miną, czasem ze złością. Popołudniami była trudna, nie słuchała, robiła na złość. To nie był łatwy czas dla nas, ale cierpliwość i staranie się by nie dać się wytrącić z równowagi są bardzo ważne ( co po stresującym dniu w pracy może graniczyć z cudem…). Codziennie staram się by droga do żłobka upłynęła nam w miłej atmosferze, dużo rozmawiamy, śpiewamy piosenki, zawsze mówię kiedy po nią przyjadę. Powroty to omawianie tego, co działo się danego dnia w żłobku, słuchanie tego co mówi dziecko, zainteresowanie. Za nami pierwsze dwa miesiące, są wzloty i upadki, ale nie poddajemy się. Uważam, że trafiłyśmy do świetnej placówki z fantastyczną kadrą dlatego jestem spokojna i wiem, że z każdym dniem będzie coraz lepiej.

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Udostępnij
Redakcja
Redakcja

 Poprzedni „Mama kupuje dzieciom rzeczy w najtańszych sklepach (mimo wysokich alimentów, które płacę) i dzieci tłumaczą mi, że to bardzo fajne sklepy. Ja mam inne zdanie na ten temat i nie chcę, żeby moje dzieci miały takie standardy, co mam im powiedzieć? Czy w ogóle powinienem reagować? – Psycholog radzi.
Następny   Cała Polska myje ręce – akcja społeczna studentów Uniwersytetu Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie!

Related Posts

  • Wspierać, motywować, dodawać skrzydeł czyli pasje w życiu naszego dziecka

    21 września 2018
  • Wirtualny spacer po placówkach oświatowych: żłobkach, przedszkolach i szkołach

    11 sierpnia 2018
  • Literki, Cyferki i Przedszkolne Rymowanki czyli uczymy się wierszem z Wydawnictwem Martel.

    1 sierpnia 2017
  • Matczyne rozterki.

    11 czerwca 2016

1 Komentarz

  1. Avatar monika Flok Odpowiedz na: monikaużytkownikowi monika Flok" aria-label=' Odpowiedz na: monikaużytkownikowi monika Flok'> Odpowiedz na: monika
    20 października 2016 at 12:04

    U nas juz drigi rok teraz wiec z górki;0 bardzo chetnie chce chodzic mniej choruje to tez juz ma wiecej kolezanek pierwszy rok to katastrofa ciagle chorowała nie chciał chodzic bo nie znała dzieci

Skomentuj

Anuluj pisanie odpowiedzi

Współprace medialne

Rodzicielnik.pl w TVP

Zaparcia nawykowe u małych dzieci – Pytanie na śniadanie

Znajdź na blogu

Ostatnie artykuły

  • trampolina
    Trampolina ogrodowa – ulubiona atrakcja dzieci i rodziców 1 marca 2023
  • Kobieta rozstępy na brzuchu
    Zabiegi medycyny estetycznej dla mam. 27 lutego 2023
  • termy
    Czy na termach trzeba umieć pływać? Rozwiewamy wątpliwości 26 lutego 2023
  • Mazury
    Mazury z dziećmi — propozycje dla rodziców maluszków, starszaków i nastolatków 23 lutego 2023

Popularne artykuły

  • Kobieta rozstępy na brzuchu
    Zabiegi medycyny estetycznej dla mam.
  • termy
    Czy na termach trzeba umieć pływać? Rozwiewamy wątpliwości
  • Mazury
    Mazury z dziećmi — propozycje dla rodziców maluszków, starszaków i nastolatków
  • trampolina
    Trampolina ogrodowa – ulubiona atrakcja dzieci i rodziców

Rodzicielnik na Twitterze!

Twitter
rodzicielnik.pl
rodzicielnik.pl
@rodzicielnikpl

Trampolina ogrodowa – ulubiona atrakcja dzieci i rodziców rodzicielnik.pl/trampolina-og…

reply retweet favorite
15:32 · 1 marca 2023
Twitter
rodzicielnik.pl
rodzicielnik.pl
@rodzicielnikpl

Top 10 zabawek dla 4-5 latek! rodzicielnik.pl/top-10-zabawe…

reply retweet favorite
11:18 · 28 lutego 2023
Twitter
rodzicielnik.pl
rodzicielnik.pl
@rodzicielnikpl

Zabiegi medycyny estetycznej dla mam. rodzicielnik.pl/zabiegi-medyc…

reply retweet favorite
10:47 · 27 lutego 2023
Twitter
rodzicielnik.pl
rodzicielnik.pl
@rodzicielnikpl

Czy na termach trzeba umieć pływać? Rozwiewamy wątpliwości rodzicielnik.pl/czy-na-termac…

reply retweet favorite
20:14 · 26 lutego 2023
Twitter
rodzicielnik.pl
rodzicielnik.pl
@rodzicielnikpl

Mazury z dziećmi — propozycje dla rodziców maluszków, starszaków i nastolatków rodzicielnik.pl/mazury-z-dzie…

reply retweet favorite
19:56 · 23 lutego 2023
Follow @rodzicielnikpl

Myśl przewodnia

„Wychowanie bez błędów nie istnieje. nic takiego nie istnieje. I nie tylko nie istnieje, lecz wręcz nie powinno istnieć. Rodzice są ludźmi. popełniają więc błędy i nie wiedzą wszystkiego. Natomiast odpowiedzialni rodzice nie są mitem. Przeciwnie. Dzieci mają prawo do odpowiedzialnych rodziców. Przyznawanie się do błędów albo niewiedzy jest prawidłowym zachowaniem ze strony rodziców. Powinno ono zarazem być uzupełnione przez dążenie do naprawiania błędów oraz poszukiwania odpowiedzialności”

J. G. Woititz

Kontakt ze mną:

agnieszka@rodzicielnik.pl

Zapisz się do naszego newslettera

Zamów nasz newsletter i otrzymuj najciekawsze informacje z naszego bloga!

Pozycjonowanie stron: liftnet.pl Copyright © 2018 rodzicielnik.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone