Blogerski Świat

Spotkanie kobiet z pasją czyli BlogoDamy w Kórniku!

Nie mam serca do pilności,
do piękności, do świętości,
to zbyt wyszukany stan!
Nie mam głowy do dyplomu,
do poziomu, zbiórki złomu,
nie, mnie nie zrozumie pan!
Damą być, ach, c’est si bon,
ach, c’est si bon, ach, c’est si bon,
tylko gdzie te, gdzie te damy,
gdzie te Blogodamy są?

No jak to gdzie? Tu – w Kórniku! 🙂

Wahałam się. Przyznaję bez bicia, że nie byłam do końca pewna czy chcę. Mała jeszcze taka mała, a z dwiema to przecież meksyk nawet przy mężowskim wsparciu. Bo on dzielnie te moje blogerskie klimaty znosi, na spotkania jeździ, czasem nawet za dostawczy robił przy poprzednich. Teraz za nianię. Wiem, złoty chłop. Do rzeczy jednak! Tak jak wspomniałam zastanawiałam się, myślałam, dumałam czy zgłoszenie w ogóle wysłać. Podpytywałam, Magdę z bloga Zwykłej Matki Wzloty i Upadki (jedną z dwóch sprawczyń tego całego zamieszania) co, jak i gdzie. Oglądałam na zdjęciach miejsce (Kórnickie Centrum Rekreacji i Sportu OAZA) oraz czytałam opinie na temat Restauracji Ventus , która miała nas gościć. Ciekawość zwyciężyła. Lubię wyrabiać sobie zdanie sama, dlatego zdecydowałam się zgłoszenie wysłać. Poza tym Magdę darzę wielką sympatią, a Agnieszkę z bloga Instrukcję Poproszę (drugą sprawczynię tego zamieszania) pamiętałam z poprzedniego blogerskiego eventu i zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie.

Intuicja podpowiadała mi, że będzie to spotkanie niezwkłe, wyjątkowe i zapadnie w mojej pamięci. Zaufałam sobie i nie myliłam się. Śmiało mogę powiedzieć, że to najlepsze spotkanie na jakim byłam, a złożyło się na to kilka istotnych czynników.

Za budowanie napięcia i wzbudzanie niecierpliwego oczekiwania dziewczyny powinny dostać szóstkę z plusem. Na długo przed rozpoczęły zaznajamianie nas ze Sponsorami, których lista nie miała końca. Później powoli odkrywały karty co do samego miejsca oraz czekających nas w nim atrakcji. Nas i naszych bliskich, jeśli któraś zdecydowała się ich zabrać. Dziewczyny zrobiły kawał naprawdę dobrej roboty i jest mi niezmiernie miło, że mogę Wam opowiedzieć o tym, jak bawiły się Damy w Kórniku :). Opowiedzieć i pokazać.

Restauracja Ventus, w której miało miejsce nasze spotkanie, przygotowała nam jasną i przestronną salę. Czekał na nas nie tylko przepięknie udekorowany stół, ale również wygodne sofy, na których mogłam bez skrępowania nakarmić młodszą córkę czy położyć ją wygodnie, zaś w głębi sali obok wyjścia na taras powitał nas śniadaniowy stół szwedzki. Czego tam nie było, kanapki, garmażerka, przekąski, woda z cytryną, woda z pomarańczką, kawa i herbata. Wszystko lekkie i zdrowe. Na pewno nikt głodny nie wyszedł, a jeśli wyszedł to chyba tylko dlatego, że z wrażenia zapomniał cokolwiek zjeść ;).


Jak wspominałam wcześniej zabrałam na to spotkanie męża i dzieciaki. Dzięki Władzom Miasta Kórnik (Gmina Kórnik) mąż wraz ze starszą córką mogli skorzystać z basenu oraz zwiedzania kórnickiego Zamku, gdzie ostatecznie nie dotarli bo po basenie córka poszła zobaczyć OAZA Kids, gdzie również zapewniono naszym dzieciom opiekę w osobach przesympatycznych animatorek i oczarowana tam już została aż do końca spotkania.

Kiedy już wszystkie Damy przybyły na spotkanie, mężowie zostali oddelegowani, dzieci opanowane, kawa w kubkach parowała i każda zajęła przeznaczone dla niej miejsce rozpoczęła się pierwsza część naszego spotkania czyli czas na wykład. Adam Pioch, fantastyczny mówca i pełen charyzmy facet opowiadał o storytellingu. Mówił nam blogerkom o tym, jak opowiadać Wam historie by Was przyciągnąć, zainteresować i sprawić byście do nas wracali. Bo czy tego chcemy czy nie wszystko jest opowieścią. Niesamowita dawka wiedzy. Adama słuchałyśmy z zapartym tchem, a jego spokojny, pewny i hipnotyzujący głos sprawił, że młodsza córka przespała spokojnie cały wykład, dzięki czemu mogłam skorzystać i wysłuchać.

Po wykładzie Adama i pamiątkowym zdjęciu grupowym nadszedł czas na pierwsze prezenty, konkursy, pogaduchy zapoznawcze i obiad, po którym na stoły wjechały przepyszne ciasta. Restauracja Ventus  stanęła na wysokości zadania i nakarmiła nas dobrze i smacznie. Świetne miejsce, na pewno razem z rodziną będziemy tam wracać.

Po pożywieniu ciała dobrym jedzeniem i ducha dobrą energią nastąpiła druga część naszego spotkania czyli warsztaty z pracownią Gretaflowers. Przedstawicielka pracowni Pani Karolina zaprosiła nas na taras przylegający do naszej sali, dała narzędzia i krok po kroku, przy wspólnych rozmowach i salwach radosnego śmiechu uczyła nas pleść wianki. Wspaniała i niesamowicie wciągająca, kreatywna zabawa. Nie zdawałam sobie sprawy, że wystarczy tak niewiele by zrobić coś tak pięknego.

Po skończeniu pracy czekała nas jeszcze sesja fotograficzna z Agnieszką Marciniak Arboretum przy Zamku w Kórniku. I mimo kiepskiej pogody nie traciłyśmy humorów, a zdjęcia na tle kwitnących Magnolii wyszły przepięknie!

Po sesji zdjęciowej wróciłyśmy do restauracji na ostatnią część naszego spotkania. Śmiało mogę powiedzieć, że z Arboretum wróciły prawdziwe Damy. Swobodne, radosne, pozytywne. W tym klimacie odbierałyśmy całą moc prezentów jakie przekazali dla nas Sponsorzy. Było tego tyle, że pokażę Wam je w kolejnej odsłonie naszego spotkania, a poniżej zaprezentuję jedynie przedsmak. Podsumowaniem spotkania był piękny i wyjątkowo smaczny tort od BezCukiernia oraz podziękowanie Organizatorkom za przygotowanie spotkania dopracowanego w każdym szczególe. Liczę na kolejne edycje i cieszę się, że miałam zaszczyt uczestniczyc w tym jakże udanym debiucie.

Śmiało mogę powiedzieć, że sukcesem tego spotkania były osoby, które je zorganizowały! Ich godne podziwu zaangażowanie, pełna poświęcenia walka o najmniejszy szczegół i niegasnąca chęć by robić więcej warte są szczerego DZIĘKUJĘ. Ukłon w Waszą stronę, inni mogą się od Was uczyć.

Każde wydarzenie tworzą jego uczestnicy i cieszę się, że mogłam się znaleźć w tym zacnym gronie Dam 🙂 zachęcam Was do odwiedzin, bo każdy z tych blogów jest inny, każdy opowiada swoją własną, wyjątkową historię:

Magda –  Zwykłej Matki Wzloty i Upadki
Aga – Instrukcję Poproszę

Agnieszka – Agumama 
Agnieszka – Rodzicielnik.pl
Agnieszka – Po pierwsze Matka po drugie też kobieta
Agnieszka – Mała rzecz a cieszy
Agnieszka – Pielęgnacyjna Rewolucja
Alina – alinadobrawa.pl
Angelika – Birginsen
Basia – Pierwsze kroki
Emilia – Mama i Syn Zgrany Team
Iza – Nie tylko różowo
Asia – Z filiżanką kawy
Karolina  – Nasze Bąbelkowo
Magda – TosiMama
Magda – Mamatorka
Magda – Mama Kreatywna
Weronika – Budująca Mama
Wioletta – Mama bloguje

 

Możesz również polubić…

10 komentarzy

  1. Normalnie się wzruszyłam…..Nic więcej nie potrafię napisać 🙂
    Dziękuję kochana Damo za te piękne słowa :*

  2. Wspaniałe spotkanie! Pięknie wszystko opisałaś, a zdjęcia cudne. Gratuluję organizatorkom za zorganizowanie eventu. Żałuję, że mnie tam nie było

  3. Dziewczyny spisały się na medal – słyszałam wiele pochwał. Poza tym cudne zdjęcia z wiankami macie!

  4. Ależ Wam zazdroszczę, musiało być wspaniale!

  5. A jakie otoczenie bajkowe! Tak to można się spotykać, aż żałuję, że mnie tam nie było 🙂

  6. Ale piękne zdjęcia! Idealnie dopasowalyscie się do tych różowych drzew. Bardzo klimatycznie 🙂

  7. Świetnie, że miałyśmy okazję aby się poznać. 🙂
    Spotkanie było bardzo udane.
    Pozdrowionka 🙂

  8. Było wyjątkowo sympatycznie

  9. Masz cudownie grzeczne Dzieciątko 🙂 Miło było Cię poznać <3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *