Pielęgnacja dziecka Zdrowie dziecka

Jak prawidłowo dbać o higienę jamy ustnej naszego dziecka

Próchnica jest chorobą zakaźną, polegającą na odwapnieniu i rozpadzie twardej masy zęba. Zanim pojawią się ubytki wymagające leczenia stomatologicznego potrzeba kilku miesięcy zaniedbania. Główną przyczyną próchnicy jest niedokładne oczyszczanie zębów z resztek pokarmowych, oraz tworzonej przez bakterie płytki nazębnej. Niewyczyszczona dokładnie odpowiednią szczoteczką i pastą płytka nazębna, pozwoli bakteriom weżreć się w szkliwo i rozpocząć proces próchnicy.

Bezzębne dziąsła i pierwszy ząbek

Wizyta adaptacyjna z dzieckiem u dentysty zwykle nie kosztuje więcej, niż chwila poświęconego czasu. Jeśli wybierzemy gabinet prywatny, dostosowany do małych pacjentów musimy być przygotowani na koszt rzędu 50 zł. Jednak będzie to nie tylko szybki przegląd jamy ustnej, ale również rozmowa o prawidłowej higienie jamy ustnej dziecka oraz naszych obawach czy wątpliwościach.

Na rynku dostępnych jest mnóstwo różnych produktów do higieny jamy ustnej. Najczęściej jednak dedykowane są one dzieciom powyżej 3-ego roku życia. Produktów od pierwszego ząbka czy do dbania o jeszcze bezzębne dziąsła jest niewiele. Co więcej, nawet jeśli rodzice zdecydują się na zakup tych produktów, to często nie wiedzą jak z nich korzystać lub po prostu poddają się po kilku nieudanych próbach zachęcenia dziecka do otworzenia buźki. Osobiście nie zmuszam młodszej córki do czyszczenia jej ząbków, bo póki co sobie nie pozwala gmerać w buźce mimo, że dbałam o jej dziąsła jeszcze zanim ząbki się pojawiły. Nasza Pani Stomatolog potwierdziła, że nie warto robić nic na siłę. Próbować, ale nie zniechęcać. Oswajamy młodszą córkę poprzez przykład, jaki jej dajemy razem ze starszą córką, kiedy zbieramy się wspólnie w łazience na czyszczeniu ząbków kilka razy dziennie. Młodsza ma swoją mini szczoteczkę i próbuje nas naśladować.

Dzięki firmie BrushBaby, która wychodząc na przeciw potrzebom rodziców wypuściła na rynek kilka fajnych produktów do dbania tak o dziąsła, jak i pierwsze ząbki oraz zaproponowała fajne produkty na okres ząbkowania, dbanie o higienę buziek moich dzieci stało się przyjemnością i fajnie spędzonym wspólnie czasem.

brushbaby
Produkty BrushBaby do pielęgnacji jamy ustnej dziecka goszczą w naszym domu od dawna

Produkty BrushBaby, to m.in.: pierwsza i kolejne soniczne szczoteczki do mycia zębów (od pierwszego ząbka, dla dzieci w wieku 3-6 lat i powyżej 6 roku życia), gaziki do przemywania i masowania dziąseł, gryzako-szczoteczki do masowania dziąseł i uśmierzania bólu podczas ząbkowania, jak również pasty do zębów o odpowiedniej dla wieku zawartości fluoru z ksylitolem, a co istotne nie zawierające środków pieniących SLS.

Dlaczego i jak należy dbać o higienę jamy ustnej u niemowlaka?

Pielęgnacja zębów zaczyna się już od bezzębnych dziąseł. Pielęgnacja jamy ustnej dziecka już od urodzenia to nasza inwestycja w jego zdrowy uśmiech w przyszłości! Musimy też pamiętać, aby regularnie oglądać jamę ustną dziecka. Nawet w krótkim czasie, dochodzi w niej do bardzo istotnych zmian. Ja ostatnio mocno się przeraziłam, kiedy na górnej jedynce młodszej córki (14mcy) zauważyłam czarną kreskę. W mgnieniu oka zapisałam nas na wizytę do dentystki, gdzie koniec końców okazało się, że córcia ma ząbki zdrowe, a jedynie pomalowane mazakiem ;). Nie mniej jednak trochę stresu miałam!

Zanim pojawią się ząbki, a nawet jak już się pojawią i czekamy na kolejne, warto masować maluszkowi dziąsła gazikiem lub proponowanymi przez firmę BrushBaby płatkami dental wipes nasączonymi Ksylitolem. Zwykle robię to wieczorem, kiedy już sama „umyje” sobie ząbki.

DentalWipes
Miękkie i praktyczne mogą być stosowane już od pierwszych dni życia

zęby

  • miękkie, jednorazowe, sterylne gaziki o delikatnej teksturze stworzone do codziennej pielęgnacji dziąseł, ust i zębów dziecka
  • przyjemny bananowy smak – zwiększa akceptowalność przez dzieci
  • zawierają xylitol – działanie antybakteryjne
  • nie zawierają fluoru
  • mogą być stosowane już od pierwszych dni życia

PIERWSZY ZĄBEK

Pierwsze ząbki można czyścić na kilka sposobów i to bez względu na wiek, w którym się pojawiają. Początkowo, gdy mamy tylko ledwo widoczne siekacze nadal możemy je przecierać jałowym gazikiem, aby nie sprawiać dziecku bólu, ponieważ w fazie wyrzynania dziąsła mogą być bardziej wrażliwe i obolałe. Dziecku powinniśmy podawać odpowiednie gryzaki (np.: teether set – odpowiedni przy wyrzynaniu zębów przednich).

Teether Set:

  • silikonowe wypustki masują i oczyszczają dziąsła
  • wygodny uchwyt idealnie pasuje do rączki dziecka
  • zawiera osłonkę (kwiatek), który eliminuje ryzyko połknięcia przez dziecko
  • masaż przynosi ulgę dziąsłom w okresie ząbkowania
  • przyzwyczaja do codziennego dbania o higienę jamy ustnej
zęby
masaż przynosi ulgę dziąsłom w okresie ząbkowania

Przy zębach bocznych warto zaopatrzyć się w specjalną gryzako-szczoteczkę, która nie tylko umyje przednie ząbki, ale również załagodzi ból ząbkowania przy wyrzynaniu się zębów bocznych. Specjalnie zaprojektowana gryzako-szczoteczka pasuje do łuku zębowego, możemy na nią nałożyć odrobinę pasty, żelu na ząbkowanie lub włożyć ją na chwilę do lodówki, zimny produkt zadziała kojąco na obolałe dziąsła.

 

  • 2 w 1 – pełni zarówno funkcję gryzaka jak i pierwszej szczoteczki
  • może być stosowany z pastą lub bez niej oraz z żelem na ząbkowanie
  • wykonany z medycznego silikonu (wolny od BPA) – pełne bezpieczeństwo
  • schłodzony w lodówce – pełni funkcję gryzaka uśmierzającego ból podczas ząbkowania
  • dzięki delikatnym wypustkom świetnie czyści i masuje wały dziąsłowe

 

zęby
Gryzako-szczoteczka BrushBaby to produkt wykonany w 100% z bezpiecznego, medycznego silikonu!

Ząbki rosną u dzieci w indywidualnym tempie, dlatego nie warto dokonywać porównań. Konsultacji z pediatrą lub z dentystą dziecięcym wymaga jednak brak uzębienia u półtorarocznego szkraba. Nie martw się jeśli Twój 9-miesięczny maluch jeszcze nie ma zębów albo wtedy, gdy 3-miesięczny już je ma. Najczęściej pierwszymi ząbkami są dolne jedynki, ale też nie w każdym przypadku. Kolejne zęby, wyrastają po około 2 tygodniach i są to zazwyczaj górne jedynki. Następnie wyrzynają się dwójki na dole i u góry, a pod koniec pierwszego roku życia, pierwsze zęby trzonowe. Drugi rok życia zazwyczaj obfituje w pojawienie się trójek, kłów i reszty zębów trzonowych. Nie trzeba się denerwować, jeśli maluszek ząbkuje później niż w odgórnym schemacie. U nas póki co nie widać dolnych dwójek, za to pojawiły się górne czwórki.

W momencie pojawienia się zębów, pojawia się również płytka nazębna. Powstaje ona na wskutek gromadzenia się resztek pokarmowych na zębach dziecka. Jeśli płytka nie będzie usuwana, może wystąpić zapalenie dziąseł oraz próchnica w zębach mlecznych. Dlatego też powinniśmy zaopatrzyć dziecko w pierwszą szczoteczkę do zębów. Bezwzględnie należy pamiętać aby wybierać szczoteczki z miękkim i delikatnym włosiem.

FirstBrush
FirstBrush malutka główka szczoteczki – idealna dla najmłodszych, można stosować ją już od pojawienia się pierwszego zęba

BrushBaby w swojej ofercie ma dostosowaną od pierwszego zęba szczoteczkę soniczną BabySonic, którą używamy na zmianę ze zwykłą. Szczoteczka delikatnie wibruje, dzięki czemu uśmierza ból podczas ząbkowania oraz skuteczniej oczyszcza zęby z resztek pokarmowych. Ma również wbudowany timer, który uczy odpowiedniego czasu mycia zębów, oraz światełkiem które pozwoli nam zajrzeć dziecku do buzi i sprawdzić stan jamy ustnej malucha.

Dla dzieci powyżej 3 roku życia warto rozważyć zakup szczoteczki KidzSonic 3-6, lub 6+. Również z delikatnymi wibracjami dostosowanymi do wieku, dwuminutowym timerem, oraz migającymi światełkami zachęcającymi do mycia zębów. Starsza córka ma tę szczoteczkę i używa jej na zmianę ze zwykłą.

szczoteczka soniczna
2 tryby pracy – podświetlenie bez wibracji sonicznych lub kolorowe światła z ruchami sonicznymi

Mleczaki należy myć przynajmniej dwa razy dziennie – rano i wieczorem, z użyciem odrobiny pasty do zębów. Pastę można wetrzeć w włosie szczoteczki, aby dziecko jej od razu nie zlizało.

Mamo, tato bądźcie mi dobrym przykładem chcę widzieć jak Ty myjesz zęby!

Pierwsze mycia zębów, warto wykonywać jeśli dziecko znajduje się w pozycji pół leżącej, najlepiej na naszych kolanach. Pozycja ta umożliwia nam utrzymywanie kontaktu wzrokowego z dzieckiem i porozumiewanie się z nim. W tej pozycji nóżki będą poruszać się w różne strony, a dziecko pozostanie z nami. Rączki delikatnie podtrzymujemy naszą wolną ręką. Warto rozpocząć mycie od przednich zębów i stopniowo przesuwać szczotkę do tyłu. Wkładanie dziecku od razu szczotki w głąb buzi może spowodować jego sprzeciw. Będzie to dla niego zbyt dużą ingerencją. Trzeba także uważać podczas manipulowania na wysokości tyłu języka, ponieważ dzieci maja silny odruch wymiotny.

Warto myć zęby dzieciom samemu do około 4 roku życia dziecka. Następnie do około 8-10 roku życia pod czujnym okiem rodzica, często również z „domywaniem” po dziecku ząbków.

Pamiętajmy: pierwszy ząbek = pierwsza wizyta u stomatologa!

Jak higiena małych buziek wygląda u nas?

Nie czekamy z myciem zębów do późnego wieczora, aby dziewczynki nie były zbyt zmęczone. Zwykle myjemy wspólnie zęby kiedy dzieci siedzą w kąpieli.

Nie biegamy za dzieckiem ze szczoteczką, sadzam je w krzesełku do karmienia lub w kąpieli, gdzie obie myją ząbki swoimi szczoteczkami, a ja myję swoje razem z nimi.

Mycie zębów powinno być rutyną i odbywać się zawsze o tej samej porze, po określonych czynnościach.

Nie straszmy dzieci stomatologiem lub bólem zębów, mycie zębów niech będzie wspólną przygodą i dobrą zabawą. Obecnie mamy czasy, kiedy wizyta u dentysty nie musi kojarzyć się z bólem. Osobiście jestem typem, który woli rodzić niż odczuwać ból przy borowaniu zęba, dlatego wybrałam gabinet, który w standardzie oferuje znieczulenie. Wizyty stały się wręcz czasem relaksu!

Pasty do zębów – na co zwrócić uwagę kupując dziecku pastę do zębów!

pasta do zębów
zawiera xylitol – działanie antybakteryjne

Zawartość fluoru! – według zaleceń polskich i zagranicznych lekarzy stomatologów dziecko do około 3 roku życia powinno myć zęby pastą z zawartością 1000 ppm fluoru. Fluor zawarty jest w większości past do zębów, ponieważ wzmacnia szkliwo zębów chroniąc je przed próchnicą. Od 6 miesiąca do 3 roku życia dziecka zęby rozwijają się w bardzo dynamicznym tempie. Xylitol również wspomaga remineralizację szkliwa i aktywność przeciwpróchniczą.

Niektóre pasty do zębów zawierają również xylitol – cukier  przyjazny dla naszych zębów. Bakterie wywołujące próchnicę nie mogą z niego korzystać, więc nie produkują kwasów, które niszczą zęby. Badania wykazały, że fluor działa lepiej w obecności xylitolu.

Skład pasty jest bardzo ważny. Unikajmy past, które w składzie zawierają parabeny i SLS, oraz inne substancje konserwujące. Składniki te mogą podrażniać błonę śluzową jamy ustnej. Środki pieniące mogą opóźniać naukę wypluwania pasty. Wybierając pastę ważne jest również, aby pasta nie była zbyt smaczna. Dziecko powinno traktować pastę jak mydełko do czyszczenia ząbków, a nie czekoladkę.

Jak pomagać dziecku przy myciu zębów? 

Możesz podzielić obowiązki: najpierw dziecko samo myje ząbki, potem ty przejmujesz szczoteczkę i myjesz je jeszcze raz. Zyskasz gwarancję, że zęby są dobrze oczyszczone. Pomoc rodzica jest potrzebna szczególnie wieczorem. Nocą bakterie próchnicowe, które pozostają na zębach, mają idealne warunki do rozwoju. Pamiętaj, by po umyciu zębów nie dawać dziecku nic do jedzenia i picia oprócz zwykłej wody – zęby psują się nie tylko od słodyczy, ale także od innych produktów, których o to nie podejrzewasz.

Na wiele dzieci dobrze działa mycie zębów przed lustrem, kiedy maluch jest w stanie wszystko widzieć oraz obserwować następne kroki rodzica. Dodatkowo jeśli pozwolimy córce lub synowi potrzymać z nami szczoteczkę, najpewniej będzie bardziej skłonny umyć zęby, mając poczucie, że ma kontrolę nad ruchami rodzica. Innym sposobem jest używanie dwóch szczoteczek. Jedną myją zęby dziecku rodzice, a drugą wręczają maluchowi, by sam manewrował nią po zębach.

Na powierzchni błony śluzowej jamy ustnej, a zwłaszcza na bogatej w brodawki powierzchni języka osiedla się duża ilość bakterii. Dlatego, dla utrzymania dobrej higieny powinno się oczyszczać również język i policzki.

Wbrew temu, co się sądzi, odpuszczenie mycia zębów dzieciom w wieku kilkunastu miesięcy nie jest dobrym pomysłem. Oczywiście można kilka razy pozwolić na to, by dziecko zęby umyło samo lub nie umyło ich wcale, jednak takie wyjątki będą działały na naszą niekorzyść. Dlatego lepiej nie decydować się na nie zbyt często…
Konsekwencja w tym zakresie pozwoli nam wyrobić dobre nawyki. Jednak uwaga: nie oznacza ona wprowadzania nerwowej atmosfery, grożenia palcem i kwaśnych min, ani tym bardziej stosowania przemocy, czyli mycia zębów na siłę. Ja rozwiązuję to w ten sposób, że młodsza córa sama sobie manewruje szczoteczką, a ja poprawiam po niej płatkami, o których pisałam wyżej. No i czekam cierpliwie na moment, kiedy pozwoli sobie pomóc szczoteczką.

Pierwsza wizyta u Stomatologa

Pierwsza wizyta dziecka u stomatologa powinna się odbyć z chwilą wyrznięcia się pierwszego zęba. Lekarz sprawdzi, czy proces ząbkowania rozpoczął się prawidłowo oraz czy dziecku nie zagraża próchnica. Przeprowadzi z nami wywiad i podpowie jaką stosować dietę. Poinformuje, jak czyścić dziąsła i zęby, na co zwracać uwagę, żeby zapobiec próchnicy i by zęby wyrosły mocne i zdrowe. Stomatolog zaprosi na kolejne wizyty kontrolne, aby upewnić się, że w buzi dziecka nie dzieje się nic złego. Podczas pierwszej wizyty u stomatologa dziecko nie powinno odczuwać BÓLU  ZĘBA! Nie dopuść do sytuacji, że idziesz z dzieckiem do dentysty dopiero gdy BOLI ZĄB!

Wizyta adaptacyjna u Stomatologa

W wieku 2-3 lat z  warto wybrać się z dzieckiem na tzw. wizytę adaptacyjną, podczas której dziecko w bezstresowej atmosferze już świadomie pozna gabinet, pochwali się lekarzowi w jaki sposób samo myje zęby (Rodzic zostanie poinstruowany jak ma domywać dziecku zęby), weźmie udział w specjalnych grach i zabawach, które oswoją go z miejscem, ale także lekarzem i jego sprzętem. My z młodszą córką zaczęliśmy tę przygodę nieco wcześniej, o czym wspominałam Wam wyżej ;). Teraz nasze wizyty z dziewczynkami będą odbywać się co 3 miesiące, ponieważ zęby mleczne są słabiej zmineralizowane i bardziej narażone na próchnicę, która bardzo szybko postępuje. Przy okazji ostatniej wizyty starsza córka dała się namówić na fluoryzację, która ma za zadanie wzmocnić jej ząbki.

Rodzic przed pierwszą wizytą dziecka u Stomatologa

Niejednokrotnie wizyta u stomatologa jest trudniejsza dla Rodzica niż dla dziecka. Rodzic nieświadomie przenosi swoje obawy związane ze Stomatologiem na dziecko, więc jeśli sami panicznie boimy się stomatologa wyślijmy na taką wizytę dziecko z drugim Rodzicem czy też Opiekunem. Bezwzględnie nie używajmy w obecności dziecka sformułować „Nie bój się dentysty” „Pan/i Doktor Ci nic nie zrobi” „Musisz być dzielny/a” Błędem jest również strasznie dziecka dentystą. „Jak nie umyjesz zębów, pójdziesz do dentysty” „Nie jedz tyle słodyczy bo będziesz miał dziury w zębach i Doktor będzie wiercił”

Dobry stomatolog to podstawa

Wybór odpowiedniego stomatologa dla dziecka będzie rzutował na późniejsze postrzeganie przez dziecka tej profesji. Jeszcze raz warto zaznaczyć, że najgorszą rzeczą jaką możemy zafundować swojemu dziecku to dopuszczenie do pierwszej wizyty stomatologicznej z bólem. Prawie już zawsze, dziecko będzie łączyło wizytę u stomatologa z bólem, a tym samym niechętnie i z lękiem na nie chodziło.

Nieprawdą jest, że zębów mlecznych się nie leczy!

Zęby mleczne wypadną, to jest pewne, ale nie powinny być zepsute. Próchnica przenosi się z zębów mlecznych na stałe! Nie dbanie o zęby mleczne da o sobie znać w przyszłości. U dzieci, które wcześniej stracą zęby mleczne, szczęka i żuchwa nie rozwiną się prawidłowo. Stałe zęby mogą wyrosnąć w innych miejscach lub jedne na drugich. Później konieczna będzie opieka ortodontyczna.

Codzienna profilaktyka w połączeniu z co półrocznymi wizytami u dentysty powinny ustrzec maluszka przed próchnicą. Wraz z wyrznięciem się zębów trzonowych warto jest dopytać lekarza o możliwość zalakowania mleczaków. Ten bezbolesny, kilkuminutowy zabieg zapewni ząbkom skuteczną ochronę. Zazwyczaj zaleca się powtarzanie lakowania co sześć miesięcy. Noszę się właśnie z takim zamiarem u starszej córki.

W Internecie można znaleźć listę Gabinetów Przyjaznych Małemu Pacjentowi. Lista została stworzona przez Brush-Baby organizatora kampanii Zachęć Swoje Dziecko Do Mycia Zębów oraz Polską Akademią Stomatologii Dziecięcej. Zadaniem listy jest wyłonienie z całej Polski gabinetów i lekarzy chętnie i z sercem leczących dzieci. Gabinetów w których rozumie się jak ważne jest podejście Stomatologa do dziecka. Gabinetów w których mamy pewność, że dziecko nie będzie leczone na siłę. Gabinetów w których nie usłyszymy, że o mleczaki nie trzeba dbać na poważnie. Gabinetów wypełnionych lekarzami z pasją i oddaniem dla małych Pacjentów. Organizatorzy nie dotarli jeszcze wszędzie, więc jeśli znacie Gabinet godny polecenia to podpowiedzcie im gdzie powinni się wybrać http://jakzachecic.pl/gabinet-przyjazny/lista-gabinetow/. Ja osobiście polecam w Poznaniu Bajkodent Stomatologia Rodzinna przy ulicy Mgielnej 12 gdzie na małych pacjentów czeka przyjazny gabinet oraz uśmiechnięta i profesjonalna pani stomatolog 🙂

stomatologia rodzinna
Bajkodent i gabinet dla małych pacjentów

 

Możesz również polubić…

11 komentarzy

  1. Margaretta says:

    Super post, każdy rodzic powinien to przeczytać i wprowadzić w czyn zawarte tam porady

    1. Margaretta says:

      Świetny post, napisałam to już na FP.
      Każdy rodzic powinien go przeczytać,bo higiena jamy ustnej to nie tylko estetyka ;ale zdrowie.

  2. Beata says:

    Jak zwykle mnóstwo ciekawych porad. Nie znam jeszcze tej marki. Z pewnością wypróbujemy pastę tej marki. Napisz gdzie można ją kupić?
    Widzę, że mała wiernie testował produkty 🙂
    Serdecznie pozdrawiam 🙂

    1. Jak wejdziesz w link z listą przyjaznych gabinetów tam również znajdziesz produkty 🙂

  3. Gosia Rusak says:

    Pamiętam jak moja Julia była malutka i nie mogliśmy doczekać się jej pierwszego ząbka. Myłam dziąsełka i wypatrywałam. Kiedy już się pojawił to oczywiście ja ulubienica stomatologa musiałam zarazić ją myciem ząbków. Pierwsza szczoteczka była taka maleńka. Oczywiście polubiła, lecz niestety teraz mając niecałe 6 lat muszę jej przypominać. Zazdrościmy super gabinetu my mamy super Panią stomatolog, lecz gabinet jest jak to Julcia oznajmiła „za dorosły nie dzieciowy” 😀
    Na rynku jest teraz tyle super produktów , wypróbowałam wielu past ciągle był jeden problem. Nie smakowała… Ja nie patrząc na skład wybierałam te słodkie , truskawkowe, pomarańczowe, a teraz już wiem, że ona ich nie lubiła. Nic na siłę 🙂

  4. Lena1729 says:

    Bardzo pomocny artykul i artykuly do zakupu
    Dziękuję za wiedzę

  5. Sylwia says:

    Dokładnie tak jak napisałaś, profilaktyka od pierwszych dni życia dziecka jest bardzo ważna. Pamiętam jak starszemu synowi codziennie masowalam dziąsła taką silikonową szczoteczką z wypustkami. Mały bardzo to lubił. Dbalismy od pierwszych dni o jego przyszłe uzębienie, o to by nie miał próchnicy butelkowej itp. Teraz przy drugim dziecku także już teraz zaczynamy profilaktykę.

  6. Aneta says:

    Bardzo przydatny artykuł dla każdej mamy

  7. Agnieszka Markowska says:

    Świetny wpis. Synów zabieram właśnie do takiego gabinetu przyjaznego dzieciom. Też jest tam identyczny dinuś

  8. Snoch says:

    Dobry tekst ! My dbamy o zęby i chodzimy regularnie do stomat. I myjemy zęby….szczoteczki widziałam takie właśnie u dentysty naszego…ale taki wypasiony fotel to pierwszy raz widzę

  9. Jeśli chodzi o zęby mam hopla- u mojego Synka zaczęłam od pielęgnacji dziąseł, teraz szorujemy mleczaki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *