Literatura

Recenzja książki „Pomocy, mam w domu nastolatka!” autorstwa Raymonda Kluuna

Z przyjemnością dzielę się z Wami przedpremierowo recenzją świeżo wydanej książki Raymonda Kluuna – holenderskiego pisarza i ojca piątki nastolatków. „Pomocy, mam w domu nastolatka!” to poradnik, który powinien trafić w ręce każdego rodzica dziecka wkraczającego w okres dojrzewania oraz każdego, kto już od pewnego czasu zmaga się z trudnościami tego wieku.

Pomocy mam w domu nastolatka

Autor dzieli się swoimi spostrzeżeniami zebranymi podczas wychowywania własnych dzieci, a także wiedzą ekspertów na temat funkcjonowania nastoletniego mózgu, rytmu dobowego, seksualności i procesów hormonalnych. Z humorem i dystansem Kluun zakłada, że dzięki tej książce rodzice nauczą się liczyć do dziesięciu, zanim dadzą się ponieść emocjom w kolejnym sporze z nastolatkiem. Czy rzeczywiście tak się stanie? Moim zdaniem, odpowiedź brzmi: tak.

Pomocy mam w domu nastolatka – Jakim typem rodzica jesteś?

Książka jest podzielona na dwie części. W pierwszej autor przybliża różne typy rodziców i nastolatków. Jesteś torbaczem, nosorożcem a może strusiem? W zabawny i przystępny sposób Kluun pomaga czytelnikom spojrzeć na rodzicielstwo z dystansem i autoironią. Jednocześnie, choć książka jest pełna humoru, nie oznacza to, że brak jej merytorycznej wartości. To nie akademicki podręcznik pełen przypisów, ale poradnik, który zmęczonych rodziców poklepie po ramieniu i pozwoli im poczuć, że nie są sami.

Poznamy również zasady dotyczące rozmów z nastolatkiem. Autor nie boi się stawiać sprawy jasno – jego tezy są bezpośrednie, ale równocześnie podane z lekkością.

„W żadnym innym okresie życia człowiek nie kłamie tyle, co w czasie adolescencji. Słucham? Wasz nastolatek nie kłamie? Naprawdę tak uważacie? Niewiarygodne! Najwyższy czas, żebyście się obudzili.”

Dlaczego nastolatek kłamie? Jak rozróżniać różne rodzaje jego kłamstw? Jak wsłuchać się w dziecko, zrozumieć je i zachować spokój w trudnych momentach? Kluun odpowiada na te pytania w sposób, który z jednej strony bawi, a z drugiej zmusza do refleksji.

Bycie nastolatkiem jest trudne

W drugiej części książki „Pomocy mam w domu nastolatka” autor nieco poważnieje, tłumacząc, jak trudno jest być nastolatkiem. Robi to w sposób obrazowy i przystępny, wyjaśniając, jakie zmiany zachodzą w mózgu młodego człowieka i jak wpływają na jego zachowanie. Wiedza ta pozwala spojrzeć na swoje dziecko dojrzalej i z większym zrozumieniem.

Młodzież często zachowuje się irracjonalnie, bywa nierozważna, nie myśli przyszłościowo i wydaje się skupiona wyłącznie na sobie. Naszym zadaniem jako rodziców jest zrozumieć przyczyny takich zachowań. Zaakceptować je i znaleźć sposoby na radzenie sobie z nimi.

Druga część książki to niemal kompendium wiedzy o życiu z nastolatkiem pod jednym dachem. Robi się naprawdę poważnie. Autor porusza trudne tematy, takie jak zagrożenia związane z internetem, alkohol, narkotyki, życie seksualne, pieniądze, odżywianie czy gry wideo. Podejmuje je bez skrępowania, oferując czytelnikom rzeczowe i konkretne porady.

Podsumowując, „Pomocy, mam w domu nastolatka!” to niezwykle przydatny, a jednocześnie błyskotliwy poradnik, który trafia prosto w problemy współczesnych rodziców. Jest idealnym wyborem dla tych, którzy szukają nie tylko praktycznych wskazówek, ale także refleksji nad własnym rodzicielstwem. Myślę, że dzięki tej książce rodzice mogą spojrzeć na okres dojrzewania swojego dziecka z nieco większym spokojem a niekiedy i z uśmiechem. To lektura, po którą zdecydowanie warto sięgnąć!

Zapowiedź książki „Pomocy, mam w domu nastolatka”, data premiery 12.02.2025 r. – nie przegap i zamów już teraz.

Jeśli lubicie czytać (Wasze dzieci lubią czytać) zapraszamy Was po więcej recenzji do naszego działu Dziecięca Biblioteka oraz Literatura.

Książkę otrzymaliśmy w ramach współpracy recenzenckiej z GW Foksal. Wydawca nie miał wpływu na treść powyższej recenzji.

Możesz również polubić…

12 komentarzy

  1. Paulina says:

    Życzcie z nastolatkiem to dla nas rodziców całkiem nowy etap
    Po recenzji tej książki jestem przekonana że da one inne , lepsze spojrzenie na to jak dogadać się z własnym dzieckiem by lżej przejść ten nietypowy czas dla nas jak i naszych dzieci ♥️

    1. Jak to mawiają, kto ma nastolatka w domu ten się w cyrku nie śmieje 😉

  2. Wiktoria says:

    Bardzo przydatne:)
    Dla rodziców idealny artykuł.

    1. Jeśli masz w domu nastolatka koniecznie zamów 🙂

  3. Monika says:

    Jednego nastolatka na pokładzie już mamy i różnie bywa 😉 dzisiaj Cię kocham, jutro nienawidzę…raz jesteś najlepszym rodzicem, a za chwilę tym złym… Już się boję co to będzie za rok, kiedy wiek nastoletni osiagnie córka…

    1. Książki się przydadzą w domowej bibliotece rodziców, a my trzymamy mocno kciuki by tych dni pozytywnych było zdecydowanie więcej!

  4. Przyznam, że wielokrotnie wątpiłam w swoje zdolności wychowawcze, kiedy dzieciaki weszły w okres buntu i ustalania własnej tożsamości, tego typu książki mogą wzmocnić poczucie wiary rodziców we własne siły.

    1. Dziękujemy za ten komentarz, na pewno nie jednemu rodzicowi w trudnej sytuacji pokaże, że nie jest sam.

  5. Monika Flok says:

    Ta książka to cos dla mnie:0 u nas zaczyna sie ..i nie jest łatwo 🙂

  6. Na szczęście mój syn przeszedł okres nastoletni całkiem spokojnie, ale dobrze że są takie poradniki, po które można sięgnąć w trudnych sytuacjach.

  7. Szkoda, że nie znałam jej wcześniej, poleciłabym komuś. Teraz już trochę za późno.

  8. To prawda że zarówno bycie rodzicem ale też nastolatkiem jest trudne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *