Nie ma rzeczy niemożliwych, trzeba tylko troszkę sprytu i kreatywności a na talerzu znajdzie się wszystko czego potrzebuje każdy malec aby sprawnie się rozwijać i mieć energię każdego dnia.
W pierwszej kolejności trzeba trzymać się kluczowej zasady aby do niczego dziecka nie zmuszać, a zachęcać go do próbowania nowych rzeczy. Jeśli czegoś nie zje to przecież nie stanie się nic złego, a jeśli zaczniesz zmuszać go do spożywania niektórych produktów to dziecko może nabyć awersji i nigdy już się nie przekonać do danego jedzenia.
Spróbuj urozmaicać posiłki, podawać je w kolorowy i fantazyjny sposób.
Na kanapkach możesz ułożyć warzywa tworząc śmieszną buźkę, kwiatuszek lub inny wesoły wzorek, wtedy Twój maluch będzie chętniej sięgał po coś co go zaciekawi.
Ciekawym rozwiązaniem może być także podawanie warzyw pokrojonych w słupki np. marchewki i kalarepy wraz z dipem, czasami wystarczy tylko jogurt naturalny, aby dziecko potraktowało posiłek jako coś niezwykle przyjemnego.
Warto przemycać warzywa i owoce w gotowych daniach, owoce w deserach, warzywa w tartach, kotlecikach, omletach, zapiekankach i różnych innych. Dzieje się czasami tak, że dziecko już na sam widok warzyw ma ochotę uciec od stołu, najczęściej może mieć to miejsce kiedy podajemy wszelkiego rodzaju zupy, można tego uniknąć stosując prostą zasadę, blendowania wszystkiego co się w tej zupie znajduje, a mianowicie tworząc zupę krem. Twoje dziecko zamiast mieszaniny warzyw zobaczy gładką, jednolitą i delikatną potrawę najczęściej o pięknym kolorze, wtedy na pewno z większą chęcią sięgnie po łyżkę. Warzywa lub owoce, albo jedno i drugie razem łatwo i sprytnie można przemycić poprzez koktajle i smoothies, wtedy będziesz miała pewność, że dostarczysz mnóstwo witamin i minerałów Twojemu maluchowi.
Miłym i przyjemnym spędzeniem czasu z dzieckiem będzie wspólne przygotowywanie posiłków. Maluch będzie mógł uczestniczyć w robieniu dla siebie jedzenia, zobaczy jaka to wspaniała i ciekawa zabawa, a przy okazji łatwiej będzie Ci go przekonać do zjedzenia tego co sam przyrządził. Dziecko obserwuje to co robią jego rodzice, a więc istotne jest to aby przygotowywać i siadać do stołu jak najczęściej jest to możliwe, wspólnie z całą rodziną. Jeśli wszyscy będą jedli ze smakiem wtedy Twoja pociecha również będzie uczestniczyła w posiłku razem ze wszystkimi.
Ważne jest to, aby wyrabiać nawyki żywieniowe już od małego.
Odpowiednio zdrowe żywienie będzie rzutowało na przyszłość dziecka. Jeżeli nauczymy je wyboru tego co jest dobre, a co złe to będzie miało w życiu dorosłym znacznie lepszy start. Nie można bagatelizować zdrowia, im lepiej będziemy żywić nasze dziecko tym lepiej będziemy je chronić.
W związku z dzisiejszym tematem polecamy również kilka książek dla rodziców i ich pociech, które pomogą w przełamywaniu niechęci do jedzenia warzyw i próbowania nowych smaków:
– „Miodzio Nulek czyli przepyszna książka dla niejadków” Ewa Skarżyńska
– „Jak zachęcić dzieci do jedzenia warzyw?” Karen Bali i Sally Child
– „Gratka dla małego niejadka” Ewa Dziubak
– „Moje dziecko nie chce jeść” Carlos Gonzales
– „Zaradny mały kucharz” Elżbieta Kiernicka
– „Alaantkowe BLW. Od niemowlaka do starszaka. Domowa książka kucharska” Joanna Anger i Anna Piszczek
Dietetyk:
mgr inż. Aleksandra Jędrych
ul. Wróblewskiego 3, Puławy
tel. 576 619 765
Link do strony internetowej https://mojdietetyk.pl/zespol/dietetycy/aleksandra-jedrych.htm
Jak moje dzieci były małe to w zupkach przemycalam im wszystko co się da , ale teraz syn lubi jedynie koktajle i wszystkie owoce ale warzyw do tej pory się nie zje. Córeczka lubi tylko marchew i pietruszke a z owoców jabłko , babana i czasem winogrono oraz maliny 😉 Nie działają na nich żadne sztuczki 🙁