Dbam o rozwój DZIECKO LifeStyle MAMA Porady

Warsztaty kreatywne PIMP MY ROOM tworzymy własnoręcznie ozdoby

Każda praca wykonana przez dziecko daje radość zarówno samemu dziecku, jak i nam rodzicom. Warto zapewnić mu możliwość rozwijania kreatywności oraz motoryki i dać pole wyobraźni podsuwając jedynie pomysł, inspirację do dalszego, samodzielnego działania. Na tym polegają warsztaty kreatywne.

Kreatywne warsztaty, na które od pewnego czasu uczęszczamy z dziewczynkami inspirują dzieci do twórczego myślenia. Na warsztatach dzieci mają możliwość swobodnej, nieskrępowanej i bardzo kreatywnej zabawy. Podczas wspólnej pracy dzieci rozwijają się sensorycznie, a zabawę połączoną z odrobiną szaleństwa ogranicza jedynie dziecięca wyobraźnia.

Nam nie brakowało w dzieciństwie doświadczania. Zabawy na podwórku, taplanie się w błocie i piachu, skakanie po kałużach czy odgrywanie scenek poprzez gotowanie kamieni, rwanie trawy, totalne szaleństwo. I nikt nie krzyczał, że brudne, że dziury. Ot, mama ściągała, wyrzucała lub prała i cerowała dzięki czemu można było szaleć dalej. Dziś doświadczanie przez dzieci to „towar” deficytowy, wręcz dzieciom zabraniany. Na tych warsztatach organizatorki dają możliwość maluchom nieskrępowanej zabawy, a rodzicom miło spędzonego czasu z dzieckiem.

warsztaty kreatywne

PIMP MY ROOM czyli sam/sama tworzę ozdoby do swojego pokoju

Dziś obserwujemy w różnego rodzaju Social Mediach piękne wnętrza nowoczesnych domów. Ja również je podziwiam, chociaż przyznam szczerze i po cichu wyrażam nadzieję, że te dziecięce wypasione pokoje, urządzone ze smakiem dorosłą ręką są tylko do zdjęć tak wypacykowane. Mam nadzieję, że w nich jednak dzieje się życie i dzieci mogą tam wieszać na ścianach swoje prace, że mogą bałaganić do woli, że jak się na tej wszechogarniającej bieli zdarzą plamy to nikt się o to nie ciska… Dzieci bardzo lubią tworzyć różnego rodzaju prace, dlatego propozycja warsztatów z możliwością wykonania własnych ozdób do pokoju spotkała się z dużym zainteresowanem naszej pięciolatki oraz jej koleżanki. Dziewczynki mogły również ten czas spędzić wspólnie pod moją opieką i dla każdej z nich była to fajna przygoda.

Na zajęciach dzieci wykonały wspólnie z rodzicami i prowadzącą trzy projekty: ramkę na zdjęcie lub obrazek, girlandę w formie latawca oraz łapacz snów. Ten ostatni szczególnie przydatny dla dzieci około 4-5 lat, gdyż jest to okres lęków nocnych i przy okazji dziewczynki dowiedziały się na jakiej zasadzie działa i jakie jest jego zadanie. Powiem tylko, że nasz wisi już w pokoju tuż przy łóżku ;).

Kolorowa ramka na wspomnienia

Na początek dzieci otrzymały zadanie wykonania kolorowej ramki na wspomnienia. Nie tylko takie w formie zdjęć, ale również własnoręcznie wykonanych obrazków. Każde z nich mogło sobie wybrać kształt ramki, a do jej ozdobienia otrzymały taśmy dekoracyjne tesa w kilku różnych wzorach.

taśmy dekoracyjne Tesa

Tesa

Praca trwała w skupieniu, dziewczynki starały się równo oklejać swoje ramki. Mamy też wciągnęły się w zabawę i również zaczęły wykonywać własne projekty, wspominając czasy dzieciństwa.

Kiedy ramki zostały pięknie oklejone wybranymi taśmami dekoracyjnymi, nadszedł czas na dalsze ozdabianie. Dzieci chwyciły za klej w sztyfcie i małe cekiny, którymi posypywały posmarowane wcześniej klejem miejsca.

W dalszym etapie ozdabiania w ruch poszły również piankowe naklejki, z których stworzyłyśmy wspólnie na ramkach kompozycje 3D. Tak ozdobione ramki pozostawiłyśmy do wyschnięcia i nadszedł czas na kolejne zadanie twórcze.

Obrazek do ramki lub na wieszaczek

Każda z dziewczynek wybrała sobie kolor papierowej kartki, na której miała wykonać obrazek. Miłe wspomnienie lub coś, co po prostu ma chotę „namalować”. To zadanie należało wykonać klejem z brokatem w pisaku.

Dziewczynki na początku delikatnie „wyduszały” z pisaków odpowiednią ilość wybranego koloru by później rozmazać to wszystko w fantazyjne wzory. Ostatecznie wyszło, że obrazki były nieco za duże do ramek i u nas trafiły na specjalny wieszaczek na prace plastyczne. Kleje z brokatem są bardzo fajne, wygodne w użyciu dla dzieci, pięknie połyskują, no i to przecież „hit” naszego dzieciństwa, też pamiętam zabawę takim produktem. Kiedy obrazki były gotowe odłożyłyśmy je do wyschnięcia, a na nas czekało już kolejne, niezwykłe zadanie.

Tylko dobre sny chcę mieć, tylko te najlepsze

Od pewnego czasu mamy niestety lęki nocne. Krokodyle, które przyjdą, cienie itp. strachy. Łapacz snów został stworzony po to, by złe sny złapać i by już więcej nie przychodziły. Dziewczynki z wyjątkowym zapałem zabrały się do pracy. Do ich przygotowania otrzymały odpowiednio wycięty papierowy talerzyk, dużo włóczki w wybranym kolorze, skrawki materiałów, kolorowe tasiemki oraz piórka.

I tak oczko po oczku powstawał mały łapacz snów. Może nie „sklepowy”, ale piękny i niezwyły bo wykonany małymi rączkami.

Warsztaty Get Dirty

Dziewczynki same wybierały kolory i wzory, zastanawiały się co dodać, oglądały co robią koleżanki, jednak każda przygotowała swój własny unikatowy projekt. Przyznam, że mimo przetykania włóczki przez dość małe dziurki dziewczynom poszło to bardzo sprawnie co tylko pokazuje jak świetnie rozwinięta jest u nich motoryka mała. Po łapaczach snów przyszedł czas na kolejne, ostatnie tego popołudnia zadanie.

Girlanda czyli latawiec pomysłów z tęczowymi lodami

Do wykonania tego zadania każde z dzieci otrzymało szkielet małego latawca i wykorzystując dostępne narzędzia miało ozdobić go według własnego projektu. Pomysły były różne, wszyscy jednak zgodnie sięgneli po taśmy dekoracyjne.

Tu dzieci dyrygowały mamami i wskazywały jak mają przyklejać taśmę.

warsztaty z Tesa

Następnie była już pełna kreatywność czyli naklejki piankowe, farba i odbijane dłonie, mazaki. Co komu w duszy grało, dzięki temu powstały przepiękne kolorowe i radosne prace szczęśliwych dzieciaków.

kreatywne dzieci

I tak minęła nam błyskawicznie godzina wspólnej zabawy połączonej z pracą własną i nauką. Na koniec dzieci mogły poszaleć z farbami bo zauważyłam, że jest to zdecydowanie najlepsza zabawa kiedy można się bez przeszkód pobrudzić. Każdy uczestnik warsztatów otrzymał również zestaw transparentnych haczyków tesa do zawieszenia wykonanych ozdób w swoim pokoju.

Oczywiście prowadząca warsztaty p. Asia również wykonała coś, co ozdobi naszą warsztatownię na pamiątkę tego popołudnia.

Każda z dziewczynek otrzymała siateczkę na swoje prace, a Pati wraz z koleżanką wracały do domu bez marudzenia bardzo zadowolone z efektów swojej pracy. To kolejne warsztaty, z których dzieci wychodzą naładowane pozytywnymi emocjami, spełnione i dumne. Dlatego polecam, jeśli macie możliwość i dostęp do tego rodzaju aktywności nie wahajcie się, na pewno nie będzie to czas zmarnowany!

Możesz również polubić…

32 komentarze

  1. Muszę się wybrać na takie warsztaty moim przedszkolakiem 🙂

    1. Zachęcam 🙂 bo naprawdę warto!

  2. Malwina Rycerz says:

    Wow.. Boskie na pewno zrobimy łapacz w domu i ten latawiec ☺️ wspaniałe pomysły, dziękuję i czekam na więcej zdjęć i pomysłów

    1. Cieszę się, że jesteśmy dla Ciebie inspiracją 🙂

  3. Uwielbiam rzeczy tworzone przez dzieci. U mnie w domu wszędzie można znaleźć pracę Filipka.

  4. Paolina paolina says:

    Bardzo mi sie podoba, takie dekoracje cieszą oko a dzieci zadowolone ze wspolnie spędzonego czasu! Brawo!

  5. Moja córka jkoś nigdy nie lgnęła do takich zajęć, zawsze wolała sport 🙂

    1. Każde dziecko ma inne talenty 🙂

  6. Faktycznie pokoje czasami przypominają muzeum, jakby dzieci tylko mogły patrzeć zamiast aktywnie w nich działać.

    1. To jest trochę straszne 🙁

  7. super są takie warsztaty , sama na bym poszła

    1. Dlatego chodzę 😉

  8. Zgranyteam says:

    Stworzyliście piękne rzeczy a przy okazji wspólnie spędzony czas

    1. To prawda, a wspólny czas bezcenny 🙂

  9. uwielbiamy takie zabawy! dzieci sie swietnie wkrecaja

  10. Rewelacyjna sprawa! Moje dzieci uwielbiają takie kreatywne prace.

    1. Nam też się podobają, tym bardziej że za każdym razem robią coś innego 🙂

  11. Martyna says:

    My tez ostatnio tworzymy różne cuda 🙂

    1. Super, to świetna sprawa 🙂

  12. Świetne te warsztaty. Czasami żałuję że nie mieszkam w mieście bo tam są większe.mozliwosci

    1. To prawda, dlatego sobie chwalę 🙂

  13. Świetne Ja wychodzę z założenia ze pokój to królestwo dziecka

    1. Wiadomo, że trzeba kontrolować czy to inwencję twórczą czy porządek jednak dziecko też ma prawo do własnego kąta.

  14. Beata says:

    Uwielbiamy takie zabawy. Teraz razem tworzymy ozdoby świąteczne. To świetny pomysł na spędzenie wspólnie wolnego czasu.

  15. Super spędzony czas i na pewno świetnie będziecie wspominać

    1. Na pewno 🙂 a dzieci dumne z prac 🙂

  16. Ja staram się organizować mnóstwo takich zajęć dla Bąbla w domu, a i panie w przedszkolu są bardzo kreatywne w tematach plastycznych 🙂 Rzeczy wykonane samodzielnie zawsze cieszą najbardziej.

  17. Moje dzieci uwielbiały uczestniczyć w takich zajęciach, zwłaszcza w Muzeum Włókiennictwa. 🙂

  18. Ale cudeńka! Chyba spapiguję

    1. Na zdrowie 😉

  19. Ale ciekawe te warsztaty. Z tego co się orientowałam, to u nas niestety nic takiego nie ma dla tak małych dzieci – dopiero od wieku 6-7 lat. A szkoda. Choć zawsze można w domu z dzieckiem też coś tak pięknego spróbować wykonać 🙂

    1. Dla maluchów są specjalne np. taplanie się w błocie 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *