czytanie dzieciom rodzicielnik.pl

Warsztaty bajkoterapii – od jakiego czasu czytać dzieciom? Jak odnaleźć wartościowe książki?

Od jakiego wieku czytać dzieciom? Jak odnaleźć książki wartościowe? co zrobić, gdy dziecko prosi o czytanie tej samej książki po wielokroć? czytanie dzieciom rodzicielnik.plTo tylko wybrane pytania, które pojawiły się podczas sobotnich warsztatów w HEGET nauka rodzenia. Miało być o bajkoterapii, a skończyło się na zabawie z książką i zabawie w opowiadanie, oczywiście przy pełnej współpracy uczestniczek i maluchów. czytanie dzieciom rodzicielnik.plPodczas spotkania pokazane zostały różne książki, które mogą towarzyszyć naszym dzieciom już od samego początku, kiedy to skupiają wzrok na prostych biało-czarnych rysunkach, jak i na każdym kolejnym etapie rozwojowym.czytanie dzieciom rodzicielnik.pl Książki i wspólne ich czytanie wspaniale rozwijają dzieci, są dla nich doskonałym wytchnieniem, ale i okazją do wyciszenia, zabawy i …poznania siebie, to dzięki dobrze dobranym książkom dzieci mogą uczyć się rozpoznawać swoje emocje, uczucia czy poznawać strategie radzenia sobie sobie w trudnych sytuacjach. czytanie dzieciom rodzicielnik.plWarsztaty były też okazją, by przejrzeć wiele rożnych książek. Do książek nie tylko z zaciekawieniem zaglądały Mamy, ale i Maluszki, bo dobra książka dla dzieci to doskonała rozrywka lub pretekst do rozmyślań również dla dorosłych. Mamy uczestniczące w warsztatach miały okazję zadać nurtujące je pytania i uzyskać fachową odpowiedź. Dwie godziny minęły bardzo szybko w niezwykle miłej i radosnej atmosferze. Prowadząca warsztaty Kasia Nowacka – Jakubowska najpierw zadbała o zapoznanie się grupy i integrację, czytanie dzieciom rodzicielnik.pl  a następnie krótko omówiła kilka ciekawych zagadnień dotyczących między innymi co daje wspólne czytanie czytanie dzieciom rodzicielnik.pl oraz wpływ głośnego czytania na dziecko w poszczególnych fazach rozwoju życia.  czytanie dzieciom rodzicielnik.pl Zaproponowanie rezerwowania czasu na wspólne czytanie z dzieckiem i wykonanie na tę okoliczność zawieszek „nie przeszkadzać” spotkało się z dużym zainteresowaniem (do wykorzystania również na czas z partnerem 😉 ) czytanie dzieciom rodzicielnik.pl. Wszystkie uczestniczki dostały również po warsztatach na adres e-mail materiały przygotowane przez prowadzącą dotyczące nie tylko tego, o czym były same warsztaty, ale też zestawienie z listą książek pomocnych przy rozwiązywaniu różnych problemów np. agresja, asertywność czy rozwód rodziców.

Warto poświęcić 2 godziny wolnego czasu na uczestnictwo w tego typu warsztatach, gdyż wiedza na nich przekazana jest nieoceniona. Przy okazji można poznać nowych ludzi oraz spędzić przyjemnie i wartościowo czas, do czego Was osobiście gorąco zachęcam. A poniżej kilka ujęć ze wspólnego spotkania.

czytanie dzieciom rodzicielnik.pl czytanie dzieciom rodzicielnik.pl czytanie dzieciom rodzicielnik.pl czytanie dzieciom rodzicielnik.pl

 

Poduszka MIMOS zniekształcenia główki rodzicielnik.pl

Testujemy – Poduszka MIMOS zapobiega i leczy zniekształcenia główki.

Poduszka MIMOS zniekształcenia główki rodzicielnik.plWykonana w najnowszej technologii 3D oddychająca poduszka Mimos – to produkt medyczny, który został stworzony z myślą o zapobieganiu płaskiej główce niemowląt. Jeśli płaski punkt na główce już się pojawi, niweluje i zapobiega pogłębianiu się dalszych zniekształceń. Główka ma szansę naturalnego wyrównania i zaokrąglenia jeśli użyta zostanie przed ukończeniem 6 miesiąca życia dziecka.

Maluszek od pierwszych dni życia spędza większość czasu na plecach – śpi, leży na macie lub w wózku. Główka jest nieustannie narażona na kontakt z twardym podłożem, co powoduje ogromny nacisk na miękkie kości czaszki dziecka. Poduszka Mimos dopasowuje się do każdego kształtu głowy i zapobiega powstawaniu spłaszczeń główki bez konieczności zmiany pozycji dziecka. Nie ma też konieczności kontrolowania pozycji dziecka, co jest szczególnie istotne przy występującym i leczonym problemie asymetrii. Główka rośnie naturalnie, musi być umieszczona w odpowiednim wgłębieniu poduszki. Bohater naszych testów ma niecałe 3 miesiące, poduszkę otrzymał miesiąc temu, kiedy już zaczęło występować na jego główce znaczne spłaszczenie spowodowane  upodobaniem małego smyka jednej pozycji. Podusia jest specjalnie wyprofilowana – posiada odpowiednie wgłębienie, aby wspomagać główkę dziecka i niwelować nacisk na podłoże. Co istotne nie ogranicza ruchów malucha, który może swobodnie ruszać i przekręcać główkę w obie strony. Nasz mały bohater leżał (szczególnie podczas snu) jednak dość dziwnie wykrzywiony, dlatego przyzwyczajenie się do podusi zajęło mu trochę czasu. Jego Mama jednak nie rezygnowała, małymi krokami, drobnym kombinowaniem sprawiła, że dzisiaj maluch denerwuje się wręcz kiedy nie leży na podusi Mimos. Poduszka MIMOS zniekształcenia główki rodzicielnik.pl

Wygląd główki został uwieczniony w przeddzień otrzymania poduszki i w chwili obecnej, po około miesiącu użytkowania, proces spłaszczania się zastopował i główka powoli wraca do właściwego kształtu.

Specjalnie wyselekcjonowana i innowacyjna poliestrowa struktura gwarantuje bardzo wysoką przepuszczalność powietrza. Poduszka jest oddychająca i bezpieczna dla małego dziecka. Chroni przed uduszeniem.

Materiał jest przewiewny i nie zatrzymuje wilgoci dzięki czemu maluszek nie ma mokrej i spoconej główki.

Z relacji Mamy naszego smyka wiem również, że poduszka jest miękka, elastyczna i wygodna. Dziecko dobrze się na niej czuje. Głównym jej atutem jest to, że można ją wszędzie położyć – w łóżeczku, na leżaczku czy w wózku.

Poduszka MIMOS zniekształcenia główki rodzicielnik.plPoduszka ma poszewkę, dzięki której ona sama się nie brudzi. Niestety dostępne poszewki są wyłącznie w kolorze białym co powoduje szybsze brudzenie się, jednak są wykonane z materiału szybko schnącego. Jednakże warto zaopatrzyć się w dwie poszewki, aby mieć drugą na zmianę.

Co z kręgosłupem? Nasza Fizjoterapeutka Joasia Henzel-Trawińska odpowiada: „Z punktu widzenia fizjoterapeuty nie zalecam poduszek do spania do czasu kiedy dziecko samo z nich nie skorzysta, ale myśląc konkretnie o poduszce Mimos proponuje ją dla dzieci z problemem asymetrii. Poduszka ze względu na swój kształt i fakturę jest  bezpieczna dla kręgosłupa dziecka i pomaga w rozwoju prawidłowego kształtu główki, nie ogranicza też zbyt mocno ruchomości dziecka. Jeżeli istnieją wskazania medyczne do korekcji asymetrii jak najbardziej poduszka jest naszym dodatkowym elementem terapii, przyspiesza powrót główki do prawidłowego kształtu i pomaga utrzymywać dziecku główkę w liniowości.” Poduszka MIMOS zniekształcenia główki rodzicielnik.pl

Poduszka gwarantuje odpowiednie rozłożenie punktów nacisku jaki wywiera główka dziecka na podłoże, co przeciwdziała powstawaniu spłaszczeń. Została zaprojektowana przez inżynierów i lekarzy. Rekomendowana jest przez lekarzy pediatrów, neurochirurgów, fizjoterapeutów i położne na całym świecie, a obecnie dostępna jest również w Polsce (Heget nauka rodzenia Poznań oraz wysyłkowo http://www.lullilai.pl/)

Nasz mały tester nadal dzielnie testuje podusię, przywykł do niej tak mocno, że buntuje się kiedy na niej nie leży, co tylko potwierdza fakt, że podusia zapewnia mu komfort, jest mięciutka, wygodna i lekka. Zajrzymy do niego za miesiąc i zobaczymy jak podusia mu służy.

Agnieszka

Autorka „M jak Mama serwis rodzicielski”

mata edukacyjna dla dzieci rodzicielnik.pl

Mata edukacyjna okiem rodziców.

Maluszek zaczyna rosnąć i zastanawiamy się nad zakupem odpowiednich zabawek. Czy mata edukacyjna będzie dobrą inwestycją? Jeśli tak to jaka? Na co zwrócić uwagę? Podpowiedzi udzielają rodzice poniżej:

Julia – My mamy matę również firmy Tiny Love model „Gimnastyka dla bobasa Move and Play”. Mata jest super. Ma bardzo żywe kolorki, dużo bardzo ładnych zabawek, które można później użyć np. do wózka i ruchomy pałąk. Muzyka może grać w sposób ciągły lub być włączana przez dziecko poprzez dotknięcie małpki – super opcja . Dodatkowo można ją zapiąć w taki ala kojec, ale nasz synek bardzo szybko go rozpracował i nie zdał większego egzaminu. Mata jest łatwa w pielęgnacji – po wypraniu bardzo szybko wysycha. Generalnie bardzo polecam.

Zdjęcie użytkownika Julia Rybicka.
Karina – ja również miałam i nadal mam mate Tiny Love żywe kolory, ciekawe zabawki i lusterko bardzo interesowały mojego synka mimo że ma 20 miesięcy dalej z chęcią bawi się na macie sam sobie ją rozkłada ( bez pałąków już oczywiście ) ze względu na szeleszczące elementy, kolorowe metki i piszczące słoneczko.

Agnieszka – My też my też Tiny Love ,specjalnie nie szukaliśmy dostaliśmy przechodnią używaną od znajomych .Starsza córka 14 lat temu nie miała maty i nie sądzę żeby na tym cokolwiek straciła ale młody bawił się świetnie więc polecam

Zdjęcie użytkownika Agnieszka Sochańska Korzeniowska.
Joanna – heh, mieliśmy, mieliśmy znalazłam jedno z pierwszych zdjęć na macie
Tiny Love, Słoneczny dzień – spełniła wszystkie oczekiwania, przy wyborze kierowaliśmy się tym żeby była żywa i kolorowa, miała szeleszczące elementy, była łatwa w utrzymaniu w czystości i w rozsądnej cenie.

Zdjęcie użytkownika Joanna Tymowicz.
Piotr – My mieliśmy matę z Tiny Love ze względu na bardzo fajna , żywa kolorystykę , szczerze mogę polecić pozdrawiam.

Kasia – Matę edukacyjną moje Dzieciorki miały. Dostaliśmy 2 sztuki. Po Bliźniakach siostry. Okrągłe. Z dużą ilością zawieszek. Kolorowe. Łatwe do utrzymania w czystości (bo można je było prać) – a to ważna kwestia (Dzieci ulewają, kruszą, brudzą, a do tego kot… uwielbiał się na nich wylegiwać)! Ale jakoś zachwytu nie wzbudzały. Dzieciorki wolały leżaczek i jego zawieszki. Małe zabawki do rączki. Książeczki z materiału. Ja bym (po doświadczeniach z moimi Młodymi) nie kupiła… Ale wiem, że jest to dość popularny prezent na powitanie Maluszka.

Paulina – My mieliśmy używana i skromna po to by sprawdzić czy się będzie interesował i potem wydać kasę na coś lepszego… Poleżał kilka razy. Zwierzęta były bardziej interesujące
Dorota – Polecam również Tiny Love. Ja miałam po dzieciach moich sióstr ale sprawdziła się doskonale. Przy wyborze maty warto zwrócić uwagę na kolorystykę-nie pastele ale dużo żywych kolorów, na liczbę wiszących zabawek-im więcej tym lepiej, jakieś lustereczko, szeleszczące i piszczące elementy itp. Przydać oczywiście, że się przydała i jak najbardziej polecam!

Kasia –  My nie mieliśmy typowej maty edukacyjnej , gdy przymierzaliśmy się do jej zakupu pojawiły się w Biedronce Świetne puzzle Disneya , po krótkich przemyśleniach stwierdziliśmy , że zainwestujemy właśnie w nie . Tanie , kolorowe . rozłożone na podłodze czy złożone w kostkę zawsze dzidziulek był nimi zainteresowany i przede wszystkim mimo upływu czasu dziecko z nich nie wyrasta . Do tej pory się nimi bawimy .

Zdjęcie użytkownika Szyperska Katarzyna.
Marta – Mieliśmy oczywiście Kupiliśmy jak byliśmy na zakupach w Biedronce nie wiem co to za firma ale mata była ładna, kolorowa, grające zabawki. Annie przypadł do gustu ale nie wydaje mi się że był jakoś bardzo potrzebny. Zabawa na podłodze piankowej z zabawkami też może być fajna.

Małgorzata – u nas tylko jedno dziecko korzystało z maty edukacyjnej, mieliśmy matę firmy TINY LOVE małpia wyspa – Maja dostała od cioci w prezencie. Mata bardzo mi się podobała od samego początku, piękne żywe kolory, szeleszczące elementy i małpa, która wydawała fajne dźwięki. i co z tego, podobała się tylko mnie, a córka po kilku minutach leżenia buntowała się, wydawać się mogło, że drażnił ją pałąk pod którym leżała. Zdecydowanie wolała zabawę na kocyku ze swoimi ulubionymi zabawkami, jedynie przez dłuższy czas przydała się do zabawy małpka z tej wyspy. Synuś wychował się już bez maty edukacyjnej:) Świetnie się bawił i czuł na kocyku, zamiennie z kojcem po córce 100 cm x 100 cm. Do dzisiaj podobają mi się maty edukacyjne, dla Kacperka również chciałam kupić, ale gdy zaczęłam szukać mąż mi przypomniał, że Maja jej nie lubiła i że najlepiej bawiła się na kocyku. Zamiast maty edukacyjnej kupiliśmy kilka fajnych edukacyjnych zabawek, którymi synek bawi się nadal

Zdjęcie użytkownika Małgorzata Dołęga.
pielęgnacja małego dziecka rodzicielnik.pl

Pielęgnacja maluszka w kilku krokach.

Każde dziecko jest inne, przekonałam się o tym rodząc drugą córkę. Napotkałam wtedy na problemy, których nie miałam ze starszą i odwrotnie. Pielęgnacja młodszej była o wiele łatwiejsza niż starszej córki. Poniżej kilka moich doświadczeń pielęgnacyjnych z tym trudniejszym przypadkiem. 

Pielęgnacja maluszka – Główka pielęgnacja główki dziecka rodzicielnik.pl

Na początku myłam włoski wodą z Oilatum i spłukiwałam czystą wodą, jednak po pewnym czasie przyplątała nam się ciemieniucha czyli żółte łuski na główce, która przeszła z czasem w łojotokowe zapalenie skóry. Walka trwała do końca 4 miesiąca. Czas trwania problemu wynikał z mojej niewiedzy i błędów jakie niestety popełniłam, ale człowiek się uczy na błędach i teraz już jestem mądrzejsza. Zacznę od tego, że właściwym sposobem pielęgnacji główki z ciemieniuchą jest natłuszczanie jej przed kąpielą, umycie, wyczesanie i co ważne, natłuszczenie również po kąpieli (czego nie byłam świadoma). Dobra jest zwykła oliwka, jak to nie pomoże można spróbować zrobić delikatny peeling oliwą z oliwek, jeśli zaś i ten sposób zawiedzie sięgnąć po specjalne preparaty na ciemieniuchę. Łojotokowe zapalenie skóry objawia się zaczerwienioną i obrzękniętą skórą na głowie, polecam preparat Seboderm (jest on również dobry w długotrwałej walce ze zwykłą ciemieniuchą – działa w ciągu kilku dni i problem nie powraca, przetestowane również przez dziecko kolegi), który pomógł nam pozbyć się problemu bezpowrotnie w niecałe 7 dni. Długi czas myłam jeszcze główkę córki specjalnym szamponem nawilżającym Emolium, ale na szczęście nawrót nie nastąpił. Obecnie używamy szamponu marki Nivea, natomiast żółty szampon Johnson&Johnson małą uczulił (co objawiało się strasznym swędzeniem główki, do tego stopnia, że wyrywała sobie włoski i płakała).

pielęgnacja uszu dziecka rodzicielnik.pl  Uszy

Jako debiutująca mama od początku bałam się różnych rzeczy, teraz z perspektywy czasu uśmiecham się na to wspomnienie, ale wtedy do śmiechu mi nie było. O uszy się bałam, żeby nie przewiało, żeby się woda nie wlała, żeby woskowiny nie było za dużo, albo żeby nie przedobrzyć, nie uszkodzić itd.. itp…pewnie doświadczone mamy uśmiechną się czytając powyższe, a niedoświadczone pokiwają głową bo wiedzą co przechodziłam. Uszy mojej córki delikatnie przecierałam palcem owiniętym myjką przy kąpieli, zaś po niej delikatnie osuszałam patyczkiem dla niemowląt w myśl zasady czyszczę to co widzę. Prosta pielęgnacja. Kiedy dziecię skończyło 3 miesiące zajrzałam do ucha i zobaczyłam dużo woskowiny, widok ten przeraził mnie nie na żarty i udałam się do sklepu po preparat o wdzięcznej nazwie „Higiena uszka maluszka” zgodnie z przestudiowaną ulotką psiknęłam nim do uszu mojej małej i czekałam co będzie. Na początku nic się nie działo, dopiero po jakimś czasie zauważyłam, że córcia trze uszy. Nie skojarzyłam tego z w/w preparatem. Dopiero Tatuś pewnego wieczoru wziął owy preparat na testy i napsikał sobie do uszu, a po kilku godzinach stwierdził, że cały czas swędzą go uszy. Przeszło dopiero po kilku dniach. Także odpuściłam sobie wszelkie preparaty, dbam codziennie o to, by uszka były czyste, a nadmiar woskowiny sam wypada co jakiś czas. Dotychczas żadne choroby uszu nas nie dotknęły.

pielęgnacja oczu dziecka rodzicielnik.plOczy

Pielęgnacja oczu nie nastręczała nam żadnych problemów, ale profilaktycznie codziennie rano i wieczorem przemywałam je płatkiem kosmetycznym nasączonym solą fizjologiczną, zawsze od zewnętrznego kącika oka, do wewnętrznego, do każdego oka osobny płatek. Niby piszą, że powinno się to robić jałowym gazikiem, ale u mnie akurat nie miało to wpływu na jakieś niepokojące zmiany. Czasem do przemywania używałam i używam zaparzonego rumianku lub nagietka. Nagietek polecam Mamom, których pociechy mają problemy skórne. Zaparzam 2-3 saszetki w miseczce i podczas kąpieli wlewam do wanienki, pozostałością przemywam całą buzię, łącznie z oczkami. Dbałam też zawsze o higienę rączek, którymi Córka lubiła trzeć oczy i póki co odpukać jej oczy mają się świetnie i wciąż są roześmiane.

pielęgnacja noska dziecka rodzicielnik.plNos

Praktycznie od urodzenia córki codziennie rano i wieczorem czyściłam jej nosek fridą i psikałam wodą morską dla nawilżenia śluzówki, taka częstotliwość w zupełności wystarcza przy profilaktyce. Zbyt częsta ingerencja może spowodować opuchnięcie śluzówki zaś zaniechanie higieny noska maluszka może być przyczyną nagromadzania się wydzieliny. Słyszałam niedawno od pediatry, że może to spowodować powtarzające się zapalenie płuc czego mam przykład w swoim otoczeniu. O higienę noska dbam do dzisiaj, zmieniłam tylko wodę morską Sterimar na Quixx, ponieważ nasza Pediatra zauważyła, że Sterimar jednak na dłuższą metę wysusza śluzówkę. Ot uczę się cały czas i dowiaduję czegoś nowego.

pielęgnacja buzi dziecka rodzicielnik.plBuzia

Jak tylko moja córka skończyła miesiąc zaczęły się problemy skórne na twarzy. Na początku pojawił się okropny trądzik niemowlęcy, który nie ustępował mimo moich rozpaczliwych prób z różnymi kremami. Dopiero nasza Położna poleciła nam do smarowania zawiesinę Tanno Hermal Lotio, która o dziwo, najpierw złagodziła objawy, a z czasem wyleczyła. Kolejnym problemem z jakim się borykałam były dziwne zmiany skórne w zakolach na linii włosów, wyglądało jak suche placki łuszczące się. Próbowałam na nie pastę Vitella Ictamo, Balneum Baby krem, Emolium krem specjalny, który nota bene jest najlepszy na wszelkie niealergiczne zmiany skórne, do tego nawilża dobrze skórę malucha i pozostawia ją elastyczną i cudownie gładką. Z tymi zmianami sobie wyjątkowo nie poradził. Wszystko zeszło poza tym właśnie paskudztwem. Myślałam jeszcze, że może to też łojotokowe zapalenie skóry, ale nie, było to o tyle dziwne, że zmiany te bladły na dworze, a zaogniały się przy długim pobycie w domu. Dopiero jakieś dwa miesiące później, kiedy pozbyłam się wielkiego, włochatego dywanu, na którym córka spędzała większość czasu zmiany zeszły praktycznie w kilka dni. Nie wiem do dziś czy to roztocza czy przypadek. W każdym razie chwilę był spokój, później co jakiś czas pojawiały się zmiany wyglądające jak skaza białkowa, obecnie na nie stosuję również krem z Emolium trójaktywny dla skóry atopowej i działa bez zarzutu. Zauważyłam jednak, że nie jest to skaza białkowa, a długotrwałe podawanie jednego produktu, np. płatków owsianych, które również odparzały nam okrutnie pupę, ale o tym już w kolejnej części poniżej.

pielęgnacja szyi i fałdek dziecka rodzicielnik.plSzyja i fałdki – pielęgnacja trudno dostępnych miejsc.

Część Mam nie ma akurat tego problemu kiedy maluch jest szczupły. Moja córka natomiast od urodzenia miała tendencje do fałdek i od początku musiałam nauczyć się odruchowego sprawdzania czy nie ma odparzeń i dokładnego mycia wszystkich zakamarków. Szczególnie szyjka sprawiała nam nieco kłopotów, bo szybko robiły się odparzenia od ulewanego mleka czy potu i niewielkie ranki, co powodowało bunt i niechęć do jakichkolwiek prób pielęgnacji. Udało nam się jednak osiągnąć sukces – cuda zdziałał puder Nivea i spryt.. Kiedy zaczęło robić się gorąco tym bardziej zwracałam uwagę na pofałdowane miejsca, posypywałam pudrem paszki, rączki i nóżki, oraz rzeczoną szyjkę. Puder Nivea dobrze chłonie wilgoć, nie kulkuje się, skóra jest gładka, zdrowa i ładnie pachnie.

pielęgnacja pupy dziecka rodzicielnik.plPupa

Z pupą malucha jedne Mamy mają mniej, inne więcej problemów. Ja do pewnego czasu należałam do tej pierwszej grupy bo z odparzeniem miałam do czynienia tylko raz, w pierwszym miesiącu życia córki i pielęgnacja tych okolic nie była problemem. Wtedy pomógł nam Bephanten nakładany w dużych ilościach i po kilku dniach było po krzyku. Jeszcze przed porodem zaopatrzyłam się w różne kremy między innymi w reklamowany Sudocrem, którego jednak nie stosowałam. Dlaczego? Ponieważ przeczytałam artykuł, że w pierwszym miesiącu życia dziecka nie powinno się stosować kremów z tlenkiem cynku. Nie wiem na ile to prawda, ale wolałam nie ryzykować. Kiedy odparzenie się zagoiło zaczęłam używać maść Linomag na noc, w ciągu dnia przemywałam pupę czystą wodą przy każdej zmianie pieluszki i długo długo mieliśmy pupę ładną bez odparzeń. Dodam, że warto pochylić się nad tematem pieluch, bo dobre pieluszki, które nie powodują podrażnień i reakcji alergicznych to podstawa. Całkowita zmiana nastąpiła po roku, wraz z rozszerzaniem diety, niemowlę reagowało tragicznymi wręcz poparzeniami na niektóre produkty np. cytrusy. Na najcięższe przypadki stosowałam maść Tormentiol zamiennie z pudrem Dermatol (które poleciły mi czytelniczki i faktycznie sprawdziły się idealnie te dwa produkty), natomiast KAŻDY krem zawierający tlenek cynku powodował straszne pieczenie, a raz nawet krzyk bólu i drgawki – pomogło błyskawiczne wsadzenie dziecka do letniej wody. Obecnie możemy używać jedynie Bepanthen Baby oraz ostatnio, dzięki uprzejmości naszej czytelniczki, brytyjskiej odmiany Sudokremu bez tlenku cynku.

termometr dla dziecke bezdotykowy czy rtęciowy rodzicielnik.pl

Termometr bezdotykowy – TAK czy NIE? Opinie.

Termometr. Wielu przyszłych rodziców poszukuje informacji jaki tak naprawdę termometr jest najlepszy. Zwykły rtęciowy, elektroniczny do ucha, do czoła, czy może bezdotykowy? Zapytałam moje czytelniczki, nie spodziewając się takiej lawiny odpowiedzi, za które bardzo serdecznie dziękuję. Wyłania się z tego jednoznaczny obraz termometru rtęciowego jako najlepszego i najbardziej wiarygodnego jeśli chodzi o pomiar temperatury. Jednak są …

fizjoterapeuta porady masaż niemowląt

Wózek 3w1 czy każda część osobno, co wybrać??

Czas oczekiwania na maluszka to również czas wielkich przygotowań do przyjęcia nowego członka rodziny. Szykowanie kącika lub pokoiku, szykowanie wyprawki, ale też zakup wózka. W związku z tym, że wybór na rynku jest bardzo duży, a często jako debiutujący rodzice nie wiemy na co zwrócić uwagę postanowiłam, że z pomocą innych, doświadczonych już Mam stworzę …

kolka niemowlęca rodzicielnik.pl

Leżaczek-bujaczek.

Mija odpowiedni czas i nasz maluszek jest już coraz większy. Zaczyna chętnie się rozglądać, więcej czasu spędza na czuwaniu, powoli w jednej pozycji zaczyna się nudzić. Wtedy rodzice zastanawiają się nad zakupem kolejnego sprzętu jakim jest leżaczek-bujaczek. Rynek zabawek i sprzętów dla dzieci pęka w szwach, firmy prześcigają się w oferowaniu coraz to nowych rozwiązań …

sześciolatki do szkoły obowiązek rodzicielnik.pl

„Jak być wystarczająco dobrym rodzicem. Podpowiednik nie dla wszystkich rodziców.”

„Jak być wystarczająco dobrym rodzicem. Podpowiednik nie dla wszystkich rodziców.” (fragment) I. Dorastanie gimnazjalisty – trudność czy wyzwanie? Dorastanie jest czasem, w którym Twoje Dziecko balansuje między dwoma komunikatami – „Chcę być Dzieckiem” – („Oczekuję prezentu na Dzień Dziecka – np. pieniędzy), „Nie chcę być dzieckiem” („Traktuj mnie poważnie, przecież jestem nastolatkiem!”). Ta sytuacja może …

dzieci trudne pytania jak odpowiadać

Co to jest agresja i skąd się bierze? – Jak być wystarczająco dobrym rodzicem? – Podpowiednik nie dla wszystkich rodziców.

1. Spróbujmy ją dookreślić… Czyli garść teorii i „kawałek życia” na temat agresji. Zaryzykuję stwierdzenie, że każdy z nas jest Ekspertem od agresji. W jakim sensie? Mianowicie, albo jej doświadcza, albo sam ją implikuje. Odbywa się to w działaniu – bardziej lub mniej świadomie. Stąd też można patrzeć na agresję przez pryzmat własnych doświadczeń lub …

rozwój mowy dziecka rodzicielnik.pl

Krzesełko do karmienia.

Zakupów dla Malucha ciąg dalszy. Kiedy nasz szkrab zaczyna być coraz większy i próbuje nowych pokarmów i smaków powoli zaczynamy myśleć o zakupie krzesełka do karmienia. Razem z Mamami z naszego Fanpage’a na Facebooku zrobiłyśmy przegląd krzesełek, które nam się sprawdziły, i które możemy polecić. Niekwestionowanym faworytem wśród „moich” Mam 🙂 cieszy się krzesełko Ikea …

jak być dobrym rodzicem

„Jak być wystarczająco dobrym rodzicem? – Podpowiednik nie dla wszystkich rodziców”.

3. Złość i gniew nie muszą prowadzić do agresji. Kiedy pojawia się gniew? I jaki jest związek lęku z agresją? W tym ujęciu zakładamy, że agresji towarzyszą określone emocje, np. gniew, który może pojawić się wówczas, gdy dziecko trafia na określoną przeszkodę lub innymi słowy – jakaś jego potrzeba nie zostaje zaspokojona. Kiedy po raz …

dzieci trudne pytania jak odpowiadać

„Jak być wystarczająco dobrym rodzicem? – Podpowiednik dla nie wszystkich rodziców.”

4. Jak powstaje agresja? Społeczne tło zachowań agresywnych. Poniższe informacje są pewną propozycją patrzenia na to, skąd bierze się agresja, jednak absolutnie nie wyczerpują tematu. A.Brzezińska mówi, że u dziecka mogą pojawić się zachowania agresywne wtedy, gdy doświadcza formy frustracji, gdy napotyka na określoną przeszkodę. Przedstawia różne rodzaje przeszkód: a. Przeszkody naturalne: Nie są one …

kosmetyki dla niemowląt rodzicielnik.pl

Kosmetyki dla maluszka – co wybrać?

Rynek produktów dla dzieci zalewa nas różnymi propozycjami prześcigając się w spotach reklamowych i hasłach promujących. Jednak nie zawsze naszemu nowo narodzonemu maluchowi wszystko pasuje, czasem świeżo upieczone Mamy muszą się zmagać z różnymi uczuleniami, zapaleniami czy odparzeniami. Oczywistym jest, że każda z Was Drogie Mamy dobierze kosmetyk pod swoje dziecko, ale takie zestawienie może …

kolka niemowlęca rodzicielnik.pl

Położna radzi: Kolka niemowlęca.

Kolka niemowlęca – częsta dolegliwość występująca u niemowląt, objawiającą się nadmiernym, napadowym, trudnym do ukojenia płaczem. Ustępuje zazwyczaj samoistnie ok. 3-4 miesiąca życia. Dotyczy dzieci karmionych naturalnie jak i sztucznie. Przyczyną jest niedojrzałość bariery jelitowej,( jako przyczynę wskazuje zaburzenia motoryki jelit oraz wydzielania hormonów jelitowych ). Jedną z przyczyn kolki może być także refluks żołądkowo-przełykowy, alergia i nietolerancja białek mleka krowiego, soi, składników pożywienia matki …

powiększone migdałki u dzieci rodzicielnik.pl

Niania elektroniczna – potrzebna czy zbędna rzecz?

Przyszli rodzice mają głowy pełne informacji o przedmiotach niezbędnych do funkcjonowania z małym dzieckiem. Często do końca nie wiedzą, czy dany sprzęt aby na pewno będzie potrzebny, czasem nastraszeni różnymi artykułami biegną do sklepu i bez zastanowienia kupują aby mieć i spać spokojnie. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że naprawdę warto przemyśleć niektóre zakupy, szczególnie …